) jakichś informacji na ten temat i nic nie znalazłem więc muszę spytać bo zżera mnie to od wczoraj.W regulaminie dostępnym na stronie naszej ligi jest zapis o niedozwolonym "odbiciu z pomocą". Wg mojej interpretacji obrona Kubiaka w meczu z Serbią kwalifikowała się pod ten przepis, jednak byłem jeszcze w stanie zrozumieć, że sytuacja była naprawdę wyjątkowa bo gdyby nie stolik sędziowski zawodnik nie miałby najmniejszego problemu z jej odbiciem.
W meczu z Japonią jednak miała miejsce podobna sytuacja (bodajże w pierwszym secie), z tą jednak różnicą, że Japończyk po prostu wyskoczył w górę wybijając się od reklam. Z tego co rozumiem jest to klasyczny przykład tego przepisu jednak i tu sędziowie nie gwizdali (i nie było też żadnego protestu ze strony polskich zawodników/trenerów).
Jak to zatem jest z tym przepisem? Jest jakiś martwy? Czy może są różnice między przepisami naszej ligi a międzynarodowymi?
Szczerze mówiąc nie widzę znaczącej różnicy między odbiciem Japończyka a wspięciem się na drabinki w małej sali gimnastycznej...
Jakby jakiejś drużynie, kiedyś przyszło do głowy stworzyć akcję, jak ze starej, znanej reklamy Nike'a w której, w mini meczu w klatce, zawodnik odbija się od pleców kolegi i główkuje piłkę do małej bramki, to muszą wiedzieć, że jest to niestety zagrania nieprzepisowe 
