Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
No przecież to chodzi właśnie o taki debiut - zastąpił Wlazłego w Skrze, w reprezentacji, przebojem wywalczył sobie miejsce w kadrze. To, że debiutował w dorosłej siatkówce w wieku 16 lat wiadomo, ale taki "mentalny" że tak powiem debiut to 2009. Wszystko się zgadza
A co do całego plebiscytu to śmiech na sali. Kategoria osobowość roku: Bauc (Polkomtel), Drzyzga (Polsat), Chajzer (Polsat), Solorz (Polsat). Jak to ktoś trafnie ujął towarzystwo wzajemnej adoracji, liżą się po jajkach. Bardzo mi się spodobał ten tekst, gratuluję autorowi, wiernie oddaje stan faktyczny.
Ja bym jeszcze do tej grupy dorzucił kilka nazwisk: Przedpełski, Popko, a żeby wprowadzić trochę zabawy dla kibiców dodatkowo: Schetyna, Chlebowski, Palikot. Stwórzmy chociaż pozory zdrowej rywalizacji
Jak to powiedzieli w Kingsajzie: urośli i się w dupach poprzestawiało.
A co do całego plebiscytu to śmiech na sali. Kategoria osobowość roku: Bauc (Polkomtel), Drzyzga (Polsat), Chajzer (Polsat), Solorz (Polsat). Jak to ktoś trafnie ujął towarzystwo wzajemnej adoracji, liżą się po jajkach. Bardzo mi się spodobał ten tekst, gratuluję autorowi, wiernie oddaje stan faktyczny.
Ja bym jeszcze do tej grupy dorzucił kilka nazwisk: Przedpełski, Popko, a żeby wprowadzić trochę zabawy dla kibiców dodatkowo: Schetyna, Chlebowski, Palikot. Stwórzmy chociaż pozory zdrowej rywalizacji
Jak to powiedzieli w Kingsajzie: urośli i się w dupach poprzestawiało.
Ostatnio zmieniony 15 sty 2010, o 23:31 przez dante_azs, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
A jak ktoś debiutuje w kategorii 30+ to debiut?
Kuba nie grał przed 2009 w +L?
Kuba nie grał przed 2009 w +L?
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Mnie zastanawia dlaczego w kateogorii 'Debiut roku' nie ma Łomacza. Zastąpił Freriksa w JW, przebojem wdarł się do reprezentacji. Kurek swój debiut zarówno w klubie jak i w reprezentacji ma już za sobą.dante_azs pisze:No przecież to chodzi właśnie o taki debiut - zastąpił Wlazłego w Skrze, w reprezentacji, przebojem wywalczył sobie miejsce w kadrze. To, że debiutował w dorosłej siatkówce w wieku 16 lat wiadomo, ale taki "mentalny" że tak powiem debiut to 2009. Wszystko się zgadza
Kibic to dziwne stworzenie jest. Niby zwykły człowiek, a jednak inny.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Też się nad tym zastanawiam. Świetny sezon Łomacza, ale w tych kręgach trzeba swoje odczekać. Jeszcze by się chłopakowi w głowie przewróciło
To coś na zasadzie (autentyczny przykład z ligi):
- X, ile ty masz lat?
- 50 a co?
- I nie masz ani jednego siwego włosa.
- No nie mam
- To jak ty k.... komisarzem zostales?
To coś na zasadzie (autentyczny przykład z ligi):
- X, ile ty masz lat?
- 50 a co?
- I nie masz ani jednego siwego włosa.
- No nie mam
- To jak ty k.... komisarzem zostales?
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Drzyzga nie może komentować meczów AZS-u... To słuchanie ochów i achów na temat Fabiana mnie denerwuje.
"Fabian zszedł z boiska bo jego skrzydłowi nie kończą dobrych piłek" itd itp
Strasznie się tego słucha!
"Fabian zszedł z boiska bo jego skrzydłowi nie kończą dobrych piłek" itd itp
Strasznie się tego słucha!
Podpis.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Bo to była prawda. Rozegranie było bardzo dobre lub dobre. Janeczek miał masę ataków na pojedynczym bloku - jego wina że nie skończył, środek robił co chciał a zagrywkę także miał dobrą. Kardos miał masę piłek niedociągniętych do skrzydła, niskich i w ogóle gubił się na potęgę przy kontratakach gdzie brał pierwszą piłę.Qiub pisze:Drzyzga nie może komentować meczów AZS-u... To słuchanie ochów i achów na temat Fabiana mnie denerwuje.
"Fabian zszedł z boiska bo jego skrzydłowi nie kończą dobrych piłek" itd itp
Strasznie się tego słucha!
PZPS - Polsatowski Związek Piłki Siatkowej
- Klugenhammer
- Posty: 3944
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 12:54
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Rzeczywiście stronniczość komentarzy Drzyzgi jest bardzo widoczna, ale przecież zawsze można go wyciszyć
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Faktem jest że Drzyzga przesadza w wielu momentach dotyczących Fabiana ale taki urok tatusia. Z drugiej strony chyba wole to niż ochy i achy nt. Pszczół.
PZPS - Polsatowski Związek Piłki Siatkowej
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Przede wszystkim pomijając stronniczość to Ci nasi Wielcy Fachowce i komentatorzy powinni zdecydowanie wstrzymać się z głosem odnośnie ocen spornych piłek..Jest to bardzo przeszkadzające w ogólnej ocenie "pracy" sędziów patrząc z perspektywy kibiców którzy się mniej znają na rzeczy. Jeden przykład z pierwszego seta przy zagrywce Fabiana w boisko ale po antence.. Konfrontując nawet tą sytuację na swoim 14-calowym monitorku był pewien błędu sędziów którego w tym momencie nie było.. Analogicznie nawet jeśli ma podgląd na powtórki na tej swojej "plaźmie" i pomijając pracę sędziów to wszelkie wątpliwości powinny być ewentualnie przemyślanie i na spokojnie rozpatrywane PO MECZU!
W innej sytuacji również Pan Wojciech nie powinien analizować i przytaczać pewnych reakcji i wypowiedzi sędziów.. Nawet Magiera w pewnym momencie powiedział do Drzyzgi coś w stylu..:"sam byłeś trenerem i wiesz jak byś się zachował w takiej sytuacji.." - odpowiedź była wymijająca.
Mimo wszystko najbardziej lubię komentarz Pana W.D. chociaż czasem mnie zaczyna wk...ć..
W innej sytuacji również Pan Wojciech nie powinien analizować i przytaczać pewnych reakcji i wypowiedzi sędziów.. Nawet Magiera w pewnym momencie powiedział do Drzyzgi coś w stylu..:"sam byłeś trenerem i wiesz jak byś się zachował w takiej sytuacji.." - odpowiedź była wymijająca.
Mimo wszystko najbardziej lubię komentarz Pana W.D. chociaż czasem mnie zaczyna wk...ć..
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
mój post co prawda nie dodaje nic konkretnego do tej wręcz wrzącej dyskusji o Wojciechu Drzyzdze, ale że forum jest cały czas aktywne, postanowiłam tu zadać pytanie, które mnie nurtuje, a dotyczące innego z ekspertów Plusligi...
na jakiej pozycji grał Maciej Jarosz nie mogę tej informacji nigdzie znaleźć, liczę na waszą wiedzę
na jakiej pozycji grał Maciej Jarosz nie mogę tej informacji nigdzie znaleźć, liczę na waszą wiedzę
It's magic, it's tragic, it's a loss, it's a win.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Trudno określić tę pozycję bo grało się wtedy zupełnie innym systemem. Właściwie odpowiednikami dzisiejszych byli jedynie rozgrywający i środkowi a i to nie do końca, ponieważ w Resovii Czapor będący nominalnym środkowym przyjmował zagrywkę. O ile pamiętam Jarosz wraz z Ireneuszem Kłosem stanowili wtedy i sile Gwardii Wrocław i pozycja na której grał Jarosz chyba najbardziej odpowiadała by dzisiejszemu atakującemu (Kłos był rozgrywającym z zaj...stą możliwością ataku lewą ręką z drugiej piłki).d12343 pisze: na jakiej pozycji grał Maciej Jarosz nie mogę tej informacji nigdzie znaleźć, liczę na waszą wiedzę
Z ciekawszych kwiatków ówczesnej taktyki była gra Resovii na dwóch rozgrywających - Zieliński i Kurzawiński. Rozgrywał zamiennie ten który był w drugiej linii a atakował ten który w ustawieniu był w pierwszej.
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
I tak trudno, nic z tym nie zrobimy bo "ekspertem" się zostaje chyba dozywotnio w "słoneczku"Klugenhammer pisze:Rzeczywiście stronniczość komentarzy Drzyzgi jest bardzo widoczna, ale przecież zawsze można go wyciszyć
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
- klouczers
- Posty: 151
- Rejestracja: 2 sty 2010, o 21:02
- Płeć: M
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- Kontakt:
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Być może jest stronniczy(toż to jego syn!), ale jest również bardzo rzeczowy i rzetelny. Informacje, ciekawostki i anegdotki napewno są dobrym elementem jego komentarza. Wg. mnie to najlepszy ekspert(nie komentator - poprostu ekspert) w telewizji. Nie przynudza, nie skrzeczy jak to sie zdarza p. Niemczyk. Jak dla mnie absolutnie in plus i nie wymienilbym go na innego. Wspolnie ze Swędrowskim tworzą pare, która poprostu mozna sluchac. Dziekuje dobranoc
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
dzięki serdeczne za wyczerpującą odpowiedźResofan pisze:Trudno określić tę pozycję bo grało się wtedy zupełnie innym systemem. Właściwie odpowiednikami dzisiejszych byli jedynie rozgrywający i środkowi a i to nie do końca, ponieważ w Resovii Czapor będący nominalnym środkowym przyjmował zagrywkę. O ile pamiętam Jarosz wraz z Ireneuszem Kłosem stanowili wtedy i sile Gwardii Wrocław i pozycja na której grał Jarosz chyba najbardziej odpowiadała by dzisiejszemu atakującemu (Kłos był rozgrywającym z zaj...stą możliwością ataku lewą ręką z drugiej piłki).
Z ciekawszych kwiatków ówczesnej taktyki była gra Resovii na dwóch rozgrywających - Zieliński i Kurzawiński. Rozgrywał zamiennie ten który był w drugiej linii a atakował ten który w ustawieniu był w pierwszej.
skądinąd, a propos Drzyzgi, zgadzam się z przedmówcą,
chociaż wg mnie pozostali eksperci też są jak najbardziej ok każdy z nich jest inny, ale dzięki temu komentarz jest bardziej zróżnicowany. a przy tylu meczach, ile Polsat transmituje, to się bardzo liczy.klouczers pisze:jest również bardzo rzeczowy i rzetelny. Informacje, ciekawostki i anegdotki napewno są dobrym elementem jego komentarza. (...) Wspolnie ze Swędrowskim tworzą pare, która poprostu mozna sluchac.
It's magic, it's tragic, it's a loss, it's a win.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
- Nasi siatkarze są rozpieszczeni. Kibice są wspaniali, nie ma żadnych aktów agresji, jak w moich czasach - mówi Wojciech Drzyzga
Heheh - fajnie to można zrozumieć i sobie zinterpretować teraz po wypowiedziach odnośnie "czasów" Waldka Wspaniałego, które Pan Wojtek tak krytycznie komentował.. Tak więc gwoli małego żartu i tej sytuacji sobie po swojemu zinterpretuję ten wycięty fragment wypowiedzi Pana Drzyzgi. U Waldka na czasach łacina - u Wojtka agresja..
pozdrawiam
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Gdyby powiedział "na moich czasach" to tak, ale po tym co powiedział to wybitnie naciągana interpretacja, nawet gryby pominąć dalszą część wypowiedzi o kamieniach, pluciu itd.maksik pisze:- Nasi siatkarze są rozpieszczeni. Kibice są wspaniali, nie ma żadnych aktów agresji, jak w moich czasach - mówi Wojciech Drzyzga
Heheh - fajnie to można zrozumieć i sobie zinterpretować teraz po wypowiedziach odnośnie "czasów" Waldka Wspaniałego, które Pan Wojtek tak krytycznie komentował.. Tak więc gwoli małego żartu i tej sytuacji sobie po swojemu zinterpretuję ten wycięty fragment wypowiedzi Pana Drzyzgi. U Waldka na czasach łacina - u Wojtka agresja..
pozdrawiam
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Pk+ - no co Ty...
Przecież wiem o czym Drzyzga gadał. Miało być naciągane..
pozdrawiam
Przecież wiem o czym Drzyzga gadał. Miało być naciągane..
pozdrawiam
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Odpowiedz trenera Wspaniałego dla Pana Wojtka Drzyzgi
Ostatnie pytanie z wywiadu (21 styczeń) dla Gazety Pomoskiej.
Odbijamy pałeczkę
Trochę racji trener na pewno ma... odnośnie wtykania mikrofonów w danych momentach... zresztą nie tylko trener Wspaniały przeklnie na meczu. Zdarzało się i Dacewiczowi i Stelmachowi, Santillemu itd. Nie usprawiedliwia to ich, ale to jest sport i tyle.
Ostatnie pytanie z wywiadu (21 styczeń) dla Gazety Pomoskiej.
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /309957762Ostatnio stał się Pan obiektem krytyki za niecenzuralne słowa podczas meczu z ZAKSĄ. Turniej PP też będzie transmitował Polsat...
- Absolutnie się z tym nie zgadzam, nie może być tak, że mikrofon jest “wkładany do ust”, kiedy tylko można. To były słowa wynikające z emocji, chodziło o to, by pobudzić zespół, tu się akurat nie udało.. różne są metody. A panowie, którzy to komentują, a szczególnie jeden z nich, niech sobie przypomni, jak był trenerem, jak ubliżał, jak wyzywał zawodników na treningach, na meczach. I jakie ma moralne dziś prawo oceniać mnie? Musi być według mnie jakiś dystans, ludzie, którzy odpowiadają za realizację transmisji muszą mieć wyczucie, kiedy można wszystko, kiedy można ten mikrofon wetknąć. I na tym też polega zawodowstwo a kiedy nie wypada tego zrobić.
Mówię to oficjalnie, że ja się z taką realizacją nie zgadzam. Wiem, że opinia wszystkich trenerów jest taka sama, jak moja. To, że nie chcą powiedzieć, to jest ich sprawa, ja to mówię głośno. Zgłosiłem to już prezesowi ligi, raz telefonicznie, drugi raz rozmawialiśmy o tym wczoraj (wywiad z trenerem przeprowadzono 15 bm.) i absolutnie się z tym nie zgadzam. Nie czuję się, oczywiście komfortowo z tego powodu, że takie słowa padły na antenie i mogę przeprosić, ale ludzie też muszą zrozumieć, że jak w każdej normalnej pracy padają ostre słowa. Gdybym kogoś obraził lub mu ubliżał, wyzywał, to mam prawo być potępiony. Ale nie pozwolę, by w moim wieku, ktoś mi dyktował jak się mam zachować.
Odbijamy pałeczkę
Trochę racji trener na pewno ma... odnośnie wtykania mikrofonów w danych momentach... zresztą nie tylko trener Wspaniały przeklnie na meczu. Zdarzało się i Dacewiczowi i Stelmachowi, Santillemu itd. Nie usprawiedliwia to ich, ale to jest sport i tyle.
Błękit nieba, czerwień krwi
w każdym sercu naszym tkwi...
Pałac Bydgoszcz
w każdym sercu naszym tkwi...
Pałac Bydgoszcz
- Klugenhammer
- Posty: 3944
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 12:54
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Drzyzga i Wspaniały nie przepadają za sobą od wielu lat. Pamiętam że mocno iskrzyło między nimi jeszcze kiedy Waldek prowadził Mostostal, a Drzyzga Czarnych Radom, szczególnie podczas ćwierćfinałów ligi w 2001r.
Dziś Drzyzga wykorzystuje swoją pracę w mediach do swoich osobistych porachunków. Jego atak na Wspaniałego za przeklinanie jest jednak wyjątkowo obłudny bo sam jako trener słynął z twardego prowadzenia drużyn i przy tej okazji nie przebierał w słowach.
Dziś Drzyzga wykorzystuje swoją pracę w mediach do swoich osobistych porachunków. Jego atak na Wspaniałego za przeklinanie jest jednak wyjątkowo obłudny bo sam jako trener słynął z twardego prowadzenia drużyn i przy tej okazji nie przebierał w słowach.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
IV Plebiscyt SS - typy WD
Gdyby była kategoria "lizus" też WD nie byłby bez szans
Gdyby była kategoria "plama roku", to mógłby wygrać WD za krytykę WWDziałacz 2009 roku:
Telewizja Polsat - Bez tej stacji siatkówka byłaby w niszy, z której trudno byłoby jej wyjść i przebić inne popularne dyscypliny.
Gdyby była kategoria "lizus" też WD nie byłby bez szans
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Wywiady dzieli dzień czy dwa... no i znajomość wyniku oczywiście ale nadal mamy do czynienia z opinią ekspertaW finale zagrają według Pana... ?
Andrzej Warych: - Delecta i ZAKSA. Jeśli chodzi o Resovię, to w moim odczuciu widać w tej drużynie lekki spadek dyspozycji.
[...]
Może zacznijmy od spotkania Delecty z Resovią. Dla mnie osobiście wynik tego meczu nie jest zaskoczeniem...
Andrzej Warych: - Dla mnie też nie, zwłaszcza, że to co widać było w ostatnich meczach, potwierdziło się dziś na boisku.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Warych to ten facet kolo setki?
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/c ... omosc.html
"- Po siedmiu sezonach ciągłej gry, muszę kiedyś odpocząć - mówił po ostatnim meczu z ZAKS-ą Wlazły"
"- Po siedmiu sezonach ciągłej gry, muszę kiedyś odpocząć - mówił po ostatnim meczu z ZAKS-ą Wlazły"
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Ale tylko z wygląduAntos pisze:Warych to ten facet kolo setki?
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Opinie Warycha mnie nie przekonują. Bardziej wiarygodni są Mazur i Drzyzga.
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Pytanko, czemu Pan Swendrowski nonstop mowi o Abramowie "były zawodnik rep Rosji"? Czy aby napewno Pawel zakonczył rep. kariere? Nie mowmy o lidze swiatowej, bo tam sa przestoje jak Antiga czy Sammelvo. Na fina z kolei zawsze mowi reprezentant finlandii bez "były" mimo, ze w kadrze Toumas gra co wazniejszą impreze.
- Klugenhammer
- Posty: 3944
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 12:54
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Na ostatniej ważnej imprezie (ME 2009) Abramova w kadrze Rosji nie było,Florian pisze:Pytanko, czemu Pan Swendrowski nonstop mowi o Abramowie "były zawodnik rep Rosji"? Czy aby napewno Pawel zakonczył rep. kariere? Nie mowmy o lidze swiatowej, bo tam sa przestoje jak Antiga czy Sammelvo. Na fina z kolei zawsze mowi reprezentant finlandii bez "były" mimo, ze w kadrze Toumas gra co wazniejszą impreze.
a Antiga i Sammelvuo grali w swoich reprezentacjach.
Poza tym facet nazywa się Swędrowski, a nie "Swendrowski".
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Dla mnie W. Drzyzga przestał być wiarygodnym ekspertem po finale Ligi Mistrzów Dinamo-TTG - Piacenza. Powiedział, że Lloy Ball zmienił archaiczny styl gry rosyjskich zawodników. Tietiuchin, Kosariew, Jegorczew i archaiczny styl gry? Polecam p. Drzyzdze, żeby sobie obejrzał finał Pucharu Rosji 2009, gdzie grali Lokomotiw Nsk i Zenit Kazań, to zmieni zdanie o Siergieju Tietiuchinie.
Poza tym mam nadzieję, że AZS Częstochowa przekona się o "archaiczności" rosyjskiej siatkówki. Tylko jeśli rosyjskie zespoły grają, wg p. Drzyzgi, archaicznie, to co powiedzieć o polskich zespołach, które od dłuższego czasu nie mogą wygrać w Rosji seta.
Poza tym mam nadzieję, że AZS Częstochowa przekona się o "archaiczności" rosyjskiej siatkówki. Tylko jeśli rosyjskie zespoły grają, wg p. Drzyzgi, archaicznie, to co powiedzieć o polskich zespołach, które od dłuższego czasu nie mogą wygrać w Rosji seta.
xyz91
- lucass90
- Korespondent
- Posty: 7799
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
- Płeć: M
- Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
- Kontakt:
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Nie strasz, nie strasz, bo się ze***sz...
Jakoś czy to Skra, czy to Częstochowa w ostatnich latach, potrafiły pokonywać i eliminować Rosjan... O "sukcesach" reprezentacji "Rosyji" nie wspominając...
Jakoś czy to Skra, czy to Częstochowa w ostatnich latach, potrafiły pokonywać i eliminować Rosjan... O "sukcesach" reprezentacji "Rosyji" nie wspominając...
AZS CZĘSTOCHOWA!
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Najwidoczniej nie zrozumiałeś. Przecież styl gry zależy głównie od rozgrywającego. Chamuckich rzucał świeczki na skrzydła albo byle do góry na środek i oni z tego atakowali, a potem przyszedł Ball i zaczął dawać szybkie, eleganckie piłki.Tietiuchin, Kosariew, Jegorczew i archaiczny styl gry?
Proponuję Ci przenieść się na jakieś ruskie forum, tam będą Cię traktowali jak boga i się będą z Tobą zgadzali i Ci przytakiwali. Chociaż wiem, że tego nie zrobisz, bo pewnie nie znasz ruskiego.
A właśnie, skoro rosja taka wszechmocna to co powiesz o jej "sukcesach" reprezentacyjnych?
...
Re: Wojciech Drzyzga i inni eksperci
Polska wcale nie ma większych, nawet mniejsze. Jeżeli chodzi o język rosyjski, to nie posługuję się biegle, ale np. podczas transmisji nie mam problemów ze zrozumieniem komentatora.Nagor pisze:Najwidoczniej nie zrozumiałeś. Przecież styl gry zależy głównie od rozgrywającego. Chamuckich rzucał świeczki na skrzydła albo byle do góry na środek i oni z tego atakowali, a potem przyszedł Ball i zaczął dawać szybkie, eleganckie piłki.Tietiuchin, Kosariew, Jegorczew i archaiczny styl gry?
Proponuję Ci przenieść się na jakieś ruskie forum, tam będą Cię traktowali jak boga i się będą z Tobą zgadzali i Ci przytakiwali. Chociaż wiem, że tego nie zrobisz, bo pewnie nie znasz ruskiego.
A właśnie, skoro rosja taka wszechmocna to co powiesz o jej "sukcesach" reprezentacyjnych?
xyz91