Basil pisze:Ale po co tyle jadu? Wlazły nigdy nie ogłosił się najlepszym atakującym świata, być może był w tym gronie w czasach Raula Lozano, do kadry się nie pcha... Wlazły byłby znakomitym zmiennikiem czy to w Skrze czy w reprezentacji narodowej.No biedny Mariusz.. Faktycznie, taki Zajcev czy Sokolov to grają tylko wtedy kiedy muszą, a tu ludzie ich mianują najlepszymi atakującymi świata.. :/
Spokojnie. Ja do Mariusza nic nie mam - wręcz przeciwnie, lubię i szanuję go jako człowieka i zawodnika. Ale te teksty, że niby zmęczony, że taka taktyka.. Naprawdę, potrzebne to? Jakoś innych atakujących Plusligi rozliczamy za to, jak są skuteczni. Wlazły natomiast przez wielu jest 'chroniony' i zwykle to wszyscy winni tylko nie on - oczywście, według KIBICÓW. Dlatego dla mnie jest to bardzo irytujące.