1. W tym momencie miałem podać argument na co, bo się pogubiłem? Napisałem co zauważyłem w trakcie kilku lat śledzenia tego forum, moim celem nie było obrażanie Cię, a tylko zwrócenie uwagi na pewną prawidłowość, schemat dyskusji. Ostatnie posty jedynie sprawiły, że znalazłem energię do napisania tego co chodziło mi po głowie w trakcie czytania forum.grzegorzg pisze: 1. Sęk w tym, ze Ty nie podałeś jednego argumentu,a jedziesz personalnie i piszesz,ze jestem męczacy. Skoro tak jest, nie odnoś się do moich subiektywnych postów, bo o swoim czytaniu ze zrozumieniem wydajesz złe swiadectwo.
2. Pozostań zatem we własnym przekonaniu o wyjątkowej obiektywności.
2. Udowodnij to, że mam przekonanie o "własnej wyjątkowej obiektywności". Nie stosuj więcej tego typu prowokacji Pozdrowienia!
Ewentualny ciąg dalszy na PW, żeby nie zaśmiecać tematu.