Faktycznie !! Głupi ja !PioterZJastrzebia pisze:Może dlatego, że Kubiak nie gra w Serie A1, tylko w JaponiiBartek O pisze: Przeglądałem legavolley.it i masz rację. W żadnej z przytoczonych przez Ciebie statystyk Kubiaka nie ma nawet w pierwszej "100"
Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Re: PlusLiga 2019/2020 - 11/12 kolejka: 20.12-26.12.2019
Re: PlusLiga 2019/2020 - 11/12 kolejka: 20.12-26.12.2019
Jakoś na ME i PŚ mając Kubiaka, Leona, Kurka(PŚ) nie poradziliśmy sobie i takie wyniki będą traktowane jak porażka. Bednorz to najlepszy przyjmujący świata jeśli chodzi o wszechstronność co potwierdziłem statystykami. Bez Kubiaka też sobie kadry na IO nie wyobrażam ale już nie koniecznie chciałbym widzieć Michała na boisku.Jako inteligentny człowiek powinien zrozumieć że młodsi koledzy są od niego po prostu lepsi.
-
- Posty: 7870
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: PlusLiga 2019/2020 - 11/12 kolejka: 20.12-26.12.2019
Wszechświata*Aquino pisze:Bednorz to najlepszy przyjmujący świata jeśli chodzi o wszechstronność
Re: PlusLiga 2019/2020 - 11/12 kolejka: 20.12-26.12.2019
Z Bednorzem wygralibyśmy oba te turnieje bez najmniejszego problemu. W obu byłby MVP.Aquino pisze:Jakoś na ME i PŚ mając Kubiaka, Leona, Kurka(PŚ) nie poradziliśmy sobie i takie wyniki będą traktowane jak porażka. Bednorz to najlepszy przyjmujący świata jeśli chodzi o wszechstronność co potwierdziłem statystykami. Bez Kubiaka też sobie kadry na IO nie wyobrażam ale już nie koniecznie chciałbym widzieć Michała na boisku.Jako inteligentny człowiek powinien zrozumieć że młodsi koledzy są od niego po prostu lepsi.
Inteligentny człowiek powinien też znać znaczenie słowa drużyna. Inteligentny człowiek nie ma także chorej satysfakcji z porażki teamu, którego chce być częścią, z tego powodu, że zabrakło dla niego miejsca w tymże teamie.
Zgadzam się z Tobą tylko częściowo . W mojej opinii na żadnym z istniejących Wszechswiatòw (a są przecież teorie zakładające, że jest ich nieskonczenie wiele) bardziej wszechstronnego przyjmujacego nie znajdziemy !!WysokiPortorykanczyk pisze:Wszechświata*Aquino pisze:Bednorz to najlepszy przyjmujący świata jeśli chodzi o wszechstronność
Re: PlusLiga 2019/2020 - 11/12 kolejka: 20.12-26.12.2019
Znajdźcie mi wszechstronniejszego przyjmującego od Bednorza. Mamy najlepszą parę przyjmujących na świecie z którą tylko ta brazylijska może się równać i rezygnowanie z niej przez sprawy poza sportowe jest lekko mówiąc niepoważne. Chłopaki powinni się zebrać we własnym gronie i wszystko sobie wyjaśnić. Kochać się nie muszą.
Ciekawy jestem swoją drogą jak rozpoczął się konflikt z Bednorzem bo ten SMS do Urnauta był jego skutkiem a nie przyczyną.
Ciekawy jestem swoją drogą jak rozpoczął się konflikt z Bednorzem bo ten SMS do Urnauta był jego skutkiem a nie przyczyną.
Re: PlusLiga 2019/2020 - 11/12 kolejka: 20.12-26.12.2019
Może ten łobuziak, który gra w Kazaniu . Ale tylko kiedy mu się akurat zachce . Zresztą po co szukać tak daleko . Michał Kubiak jest wszechstronniejszym zawodnikiem.Aquino pisze:Znajdźcie mi wszechstronniejszego przyjmującego od Bednorza. Mamy najlepszą parę przyjmujących na świecie z którą tylko ta brazylijska może się równać i rezygnowanie z niej przez sprawy poza sportowe jest lekko mówiąc niepoważne. Chłopaki powinni się zebrać we własnym gronie i wszystko sobie wyjaśnić. Kochać się nie muszą.
Ciekawy jestem swoją drogą jak rozpoczął się konflikt z Bednorzem bo ten SMS do Urnauta był jego skutkiem a nie przyczyną.
I zdecydowanie masz rację. Mamy potencjalnie najlepszą parę przyjmujących na świecie. Ale pierwsze słyszę, żeby ktoś chciał z niej rezygnować . Przecież właśnie Leon i Kubiak najprawdopodobniej będą grać razem na IO.
Możemy sobie podyskutować kto kogo zjada na śniadanie, ale nie sądzę by nasze opinie cokolwiek Vitala interesowały .
Bednorz BEZWZGLĘDNIE POWINIEN się w kadrze na IO znaleźć. Ale tylko i wyłącznie wtedy, kiedy dotrze do niego, że jest jej częścią i zaakceptuje rolę przewidzianą dla niego przez Vitala.
Re: PlusLiga 2019/2020 - 11/12 kolejka: 20.12-26.12.2019
Że co? Przecież nawet Bednorz nie jest nawet najwszechstronniejszym siatkarzem swojego klubu. To bardzo dobry siatkarz, który nadal się rozwija, ale nie przesadzajmy. Najpierw niech utrzyma aktualny poziom w Final Four Pucharu Włoch i play-offach Serie A.Aquino pisze:Znajdźcie mi wszechstronniejszego przyjmującego od Bednorza. Mamy najlepszą parę przyjmujących na świecie z którą tylko ta brazylijska może się równać i rezygnowanie z niej przez sprawy poza sportowe jest lekko mówiąc niepoważne. Chłopaki powinni się zebrać we własnym gronie i wszystko sobie wyjaśnić. Kochać się nie muszą.
Ciekawy jestem swoją drogą jak rozpoczął się konflikt z Bednorzem bo ten SMS do Urnauta był jego skutkiem a nie przyczyną.
Powołanie na pewno dostanie i jak sam Bartek się z resztą drużyny dogada to do kadry ma drzwi otwarte. Co nie zmienia faktu, że sportowo para Leon-Bednorz niekoniecznie będzie lepsza niż Leon-Kubiak, a w wyjściowej szóstce Michał się na pewno znajdzie, bo nie tylko względy sportowe będą decydować.
Re: PlusLiga 2019/2020 - 11/12 kolejka: 20.12-26.12.2019
Wiem że ciągnę offtop ale jak coś niech moderacja przeniesie. Aqiunio, też jestem fanem talentu Bartka ale hold on. Chłopak niecałe nawet pół roku gra na takim poziomie i nazywanie go najwszechstronniejszym przyjmującym jest bardzo na wyrost. Bardzo. Statystyki statystykami, ale nie można popadać w skrajności. Także odczekajmy jeszcze jakiś czas i jak już coś wygra wówczas zaczniemy dyskusje od nowa z większą ilością argumentów do popierania tezy, która wysunięta przez Ciebie, na dzień dzisiejszy jest łatwa do podważenia.
Kłamca.
Re: PlusLiga 2019/2020 - 11/12 kolejka: 20.12-26.12.2019
SerieA1 jest najlepszą ligą na świecie. Z tym chyba wszyscy się zgadzamy. I jak widzę zawodnika który w każdym elemencie siatkarskim jest w Top2 na swojej pozycji to mój rozum nie jest w stanie pojąć jak ktoś taki może nie grać w wyjściowym składzie a my zastanawiamy się czy on w ogóle znajdzie się w czwórce na Igrzyska .To taki absurd jakiego chyba nie pamiętam kiedykolwiek w światkówce. Kubiak jedyne co robi lepiej od Bartka to gra w obronie i ewentualnie przyjęcie. Niby może jeszcze stracić formę itp. Ale nie zanosi się na to bo od 2 lat forma idzie tylko w górę.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Nie gramy w styczniowych kwalifikacjach do IO, czy coś się zmieniło?
Co ma obecna forma do meczów rozgrywanych za pół roku?
Zaczęło się od zwrócenia uwagi na poziom gry prezentowany przez Kwolka a skończyło się na tym co zawsze...
Jak można powoływać zawodnika na IO po pierwszej rundzie sezonu zasadniczego (nie wspominając już o pierwszej szóstce czy tytule najwszechstronniejszego na świecie)? A gdzie play off? A gdzie druga runda, puchar CEV i Włoch? Jeszcze masa meczów do rozegrania o stawkę, na które wszyscy szykują formę.
Ktoś tu się chyba zapędził...
Co ma obecna forma do meczów rozgrywanych za pół roku?
Zaczęło się od zwrócenia uwagi na poziom gry prezentowany przez Kwolka a skończyło się na tym co zawsze...
Jak można powoływać zawodnika na IO po pierwszej rundzie sezonu zasadniczego (nie wspominając już o pierwszej szóstce czy tytule najwszechstronniejszego na świecie)? A gdzie play off? A gdzie druga runda, puchar CEV i Włoch? Jeszcze masa meczów do rozegrania o stawkę, na które wszyscy szykują formę.
Ktoś tu się chyba zapędził...
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Widzę,że nie przekonam was do swojej opcji.Niech zatem zrobi to sam Bednorz z każdym kolejnym udanym meczem.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
W tym się z tobą zgadzam, musi to udowodnić w najważniejszych meczach.Aquino pisze:Widzę,że nie przekonam was do swojej opcji.Niech zatem zrobi to sam Bednorz z każdym kolejnym udanym meczem.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Na stronie głównej pojawiła się informacja o nominowanych do najlepszej drużyny siatkarskiej 2019 roku.
Nie ma kadry mężczyzn... Są za to siatkarki Nawrockiego, Zawiercie (no ok też bym nominował), ale Ślepsk??
Rozumiem, ze to ban za Bednorza
Nie ma kadry mężczyzn... Są za to siatkarki Nawrockiego, Zawiercie (no ok też bym nominował), ale Ślepsk??
Rozumiem, ze to ban za Bednorza
Zaksa na maksa
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Ale naprawdę, czy nie doczytałeś?Son pisze:Na stronie głównej pojawiła się informacja o nominowanych do najlepszej drużyny siatkarskiej 2019 roku.
Nie ma kadry mężczyzn... Są za to siatkarki Nawrockiego, Zawiercie (no ok też bym nominował), ale Ślepsk??
Rozumiem, ze to ban za Bednorza
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Jak nie ma jak jest:
Aluron Virtu CMC Zawiercie
Chemik Police
ŁKS Commercecon Łódź
Reprezentacja Polski siatkarek
Reprezentacja Polski siatkarzy
Ślepsk Suwałki
Verva/Onico Warszawa
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Aluron Virtu CMC Zawiercie
Chemik Police
ŁKS Commercecon Łódź
Reprezentacja Polski siatkarek
Reprezentacja Polski siatkarzy
Ślepsk Suwałki
Verva/Onico Warszawa
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Masz lat blisko 40, wyglądasz na blisko 30, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad 20, a postępujesz, jakbyś miał niecałe 10
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Teraz jest, ale mam print screena, gdzie nie było. Miło, że ktoś jednak dodał...
Warszawy też wcześniej nie było. Ale w sumie nieistotne
Warszawy też wcześniej nie było. Ale w sumie nieistotne
Zaksa na maksa
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
wyślij mi proszę tego print screna na mewa@siatka.org - dziękuję.Son pisze:Teraz jest, ale mam print screena, gdzie nie było. Miło, że ktoś jednak dodał...
Warszawy też wcześniej nie było. Ale w sumie nieistotne
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 1 sty 2020, o 14:18
- Płeć: M
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Nie mogę się doczekać igrzysk. To będzie pierwsza impreza od debiutu Leona gdzie zagramy w najlepszym składzie. NA PAPIERZE nie mamy słabych punktów. Genialne skrzydła, bogactwo na środku, Pawełek na libero i mocny, doświadczony rozgrywający który na najważniejszych imprezach gra to co powinien.( chyba że Euro zaliczymy ). Do tego ogromne doświadczenie naszej kadry a doświadczenie na igrzyskach jest bezcenne. I tu nie chodzi tylko o możliwość zdobycia złota ale również o to że będzie można zobaczyć na co stać tą drużynę. No ale jak wiadomo nazwiska to nie wszystko i kluczowa będzie forma. I tutaj jestem dobrej myśli bo to przecież igrzyska, każdy rzuci siły na tą impreze a motywacji na pewno nikomu nie braknie. Brazylia ma podobny potencjał a przegrać możemy z każdym bo to jest sport. Tym bardziej jak Leon czy Kurek złapie dołek formy. Co ciekawe to będzie pierwszy i ostatni turniej w takim składzie bo Kubiak odchodzi po igrzyskach, Kurek pewnie też? O następców Nowakowskiego nie musimy się martwić. A teraz pytanie do znawców. Jak widzicie nasze przyszłe przyjęcie czyli Leon plus Bednorz? Będzie git czy strzelnica dla zagrywających rywali?
Ostatnio zmieniony 2 sty 2020, o 11:43 przez obserwatorsportu, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 7 sty 2020, o 08:51 przez mewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: zupełnie nie na temat
Powód: zupełnie nie na temat
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
W obliczu powracających się problemów Kurka z plecami trener powinien rozważyć plan B.Zakładając powołanie Bednorza - przesunąć na atak Leona a w przyjęciu właśnie Bartek + Kubiak.
No chyba że Muzaj do igrzysk dociągnie formę level wyżej i godnie będzie umiał zastąpić Bartka.
No chyba że Muzaj do igrzysk dociągnie formę level wyżej i godnie będzie umiał zastąpić Bartka.
słupek...wałek...Rejtan....repra...depra...
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Czy ten plan B jest taki potrzebny?
Muzaj w Rosji pełni funkcję lokomotywy pociągowej z Surgutu. W kadrze tą rolę pełnić będzie tak czy inaczej Leon, więc Maciek znowu zostanie ograniczony do 2. wyboru, a przy piłkach sytuacyjnych do ostatniej opcji. Co prawda w sparingu ze Skrą Leon grał na ataku, na krótkich zmianach i zaliczył 4/4 z prawego, ale to nie jest, nie było i pewnie nie będzie jego środowisko. Dodatkowo biorąc pod uwagę, że mimo wspólnego treningu przez długi okres czasu, Drzyzga dalej gra do Leona jak choćby Brizard do Udrysa to dla naszego elitarnego rozgrywającego dostosowanie się do grania tym razem do prawego, do Wilfredo, pykłoby może na MŚ 2022. Jedyne co to granie Kubiakiem na "czwórce" ale Heynen takiego ryzyka po 2 latach budowania tego mitycznego systemu, raczej koła na nowo wymyślać nie będzie.
Muzaj w Rosji pełni funkcję lokomotywy pociągowej z Surgutu. W kadrze tą rolę pełnić będzie tak czy inaczej Leon, więc Maciek znowu zostanie ograniczony do 2. wyboru, a przy piłkach sytuacyjnych do ostatniej opcji. Co prawda w sparingu ze Skrą Leon grał na ataku, na krótkich zmianach i zaliczył 4/4 z prawego, ale to nie jest, nie było i pewnie nie będzie jego środowisko. Dodatkowo biorąc pod uwagę, że mimo wspólnego treningu przez długi okres czasu, Drzyzga dalej gra do Leona jak choćby Brizard do Udrysa to dla naszego elitarnego rozgrywającego dostosowanie się do grania tym razem do prawego, do Wilfredo, pykłoby może na MŚ 2022. Jedyne co to granie Kubiakiem na "czwórce" ale Heynen takiego ryzyka po 2 latach budowania tego mitycznego systemu, raczej koła na nowo wymyślać nie będzie.
Kłamca.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Tylko że Muzaj w klubie a Muzaj w kadrze to dwie różne osoby(chodzi głownie o mental,którego Maciek nie ma).Jednak każda normalna reprezentacja na pozycji atakującego ma dobrego/bardzo dobrego zawodnika. Gdyby w feralnym półfinale atak był rozłożony tak jak powinien być czyli atakujący jest 1 lub 2 opcją to Słowenia dostałaby w łeb. Mam tylko obawy że przy odrzucających zagrywkach cała hala będzie wiedzieć że sytuacyjna idzie do Leona (na równym podwójnym lub potrójnym)- tak jak to było ze Słowenią i będą lamenty dlaczego Wifredo nie kończy z 60-70% skutecznością.
Drugą kwestią bardziej interesującą jest to że - przy skrzydłach Leon, Bednorz, Kubiak cytując klasyka nie ma gardy na siekierę.Przyjęcie lepsze a atak hmmm... chyba byłby najmocniejszy na świecie.
Zdaje sobie sprawę że w takiej konfiguracji jeszcze nie graliśmy i jest to duże ryzyko czy się powiedzie - ale znając belgijskiego szarlatana nie wykluczałbym takiej ewentualności. Na pewno bym mocno rozważył.
Drugą kwestią bardziej interesującą jest to że - przy skrzydłach Leon, Bednorz, Kubiak cytując klasyka nie ma gardy na siekierę.Przyjęcie lepsze a atak hmmm... chyba byłby najmocniejszy na świecie.
Zdaje sobie sprawę że w takiej konfiguracji jeszcze nie graliśmy i jest to duże ryzyko czy się powiedzie - ale znając belgijskiego szarlatana nie wykluczałbym takiej ewentualności. Na pewno bym mocno rozważył.
słupek...wałek...Rejtan....repra...depra...
-
- Posty: 401
- Rejestracja: 17 mar 2015, o 14:16
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Czekaj, czekaj. Przecież było dokładnie odwrotnie. Drzyzga przyspieszał konsekwentnie do Leona, który dużo kiwał. Dopiero później, po całym biadoleniu kibców i środowiska piłki zaczęły być wyższe, szczególnie sytuacyjne.ciorny17 pisze:Czy ten plan B jest taki potrzebny?
Drzyzga dalej gra do Leona jak choćby Brizard do Udrysa to dla naszego elitarnego rozgrywającego dostosowanie się do grania tym razem do prawego, do Wilfredo, pykłoby może na MŚ 2022. Jedyne co to granie Kubiakiem na "czwórce" ale Heynen takiego ryzyka po 2 latach budowania tego mitycznego systemu, raczej koła na nowo wymyślać nie będzie.
-
- Posty: 7971
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
W zawodowym sporcie nikt nie jest do końca zdrowy, zwłaszcza po 30stce.
Kurek na pewno będzie gotowy na igrzyska i zagra świetny turniej i przy takiej myśli zostańmy
Kurek na pewno będzie gotowy na igrzyska i zagra świetny turniej i przy takiej myśli zostańmy
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 lut 2020, o 21:39
- Płeć: M
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Witam wszystkich na forum, po kilku latach śledzenia wpisów postanowiłem założyć konto
W temacie reprezentacji poruszany był ostatnio temat alternatywy dla Bartka Kurka, ciekawym rozwiązaniem było by zagrać wówczas na model Modeny z tego sezonu z fałszywym atakującym którym może być wówczas Leon/ Bednorz, gdzie w niektórych ustawieniach jeden z nich byłby ukryty w przyjęciu, a takim "regularnym" przyjmującym byłby Michał Kubiak.
Oczywiście taki pomysł pod warunkiem, że(odpukać) było by coś nie tak ze zdrowiem lub formą Bartka Kurka, no i zakładając że Bednorz utrzyma wysoką formę również w sezonie reprezentacyjnym. Tyle że cieżko o tym myśleć w perspektywie IO bo jednak trochę za mało czasu do przetrenowania takiego rozwiązania, no ale może na LN? Co sądzicie o takiej koncepcji?
W temacie reprezentacji poruszany był ostatnio temat alternatywy dla Bartka Kurka, ciekawym rozwiązaniem było by zagrać wówczas na model Modeny z tego sezonu z fałszywym atakującym którym może być wówczas Leon/ Bednorz, gdzie w niektórych ustawieniach jeden z nich byłby ukryty w przyjęciu, a takim "regularnym" przyjmującym byłby Michał Kubiak.
Oczywiście taki pomysł pod warunkiem, że(odpukać) było by coś nie tak ze zdrowiem lub formą Bartka Kurka, no i zakładając że Bednorz utrzyma wysoką formę również w sezonie reprezentacyjnym. Tyle że cieżko o tym myśleć w perspektywie IO bo jednak trochę za mało czasu do przetrenowania takiego rozwiązania, no ale może na LN? Co sądzicie o takiej koncepcji?
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Przegapiliście najwyraźniej drodzy Koledzy, że Kamil właśnie kilka dni temu, w wywiadzie dla portalu "którego nazwy nie wolno tutaj wymawiać i linkować" powiedział całkiem wyraźnie że: "czuję się Polakiem, a każdy polski sportowiec marzy o graniu w reprezentacji". Dodał też, że nie wierzył w siebie do końca jako sportowiec i nie podejrzewał, że kiedyś osiągnie poziom który pozwoli mu myśleć o występach w Lube, czy też w barwach reprezentacji Polski. Gdyby kiedykolwiek mógł przewiedzieć przyszłość, to jest całkiem prawdopodobne, że podjąłby w przeszłości całkiem inne decyzje. W tym momencie - jak się wydaje - jedyną poważną przeszkodą, żeby Kamil szybko mógł założyć biało-czerwoną koszulkę jest obecność w niej już innego zawodnika który zmienił licencję sportową - czyli Wilfredo, bo jak mówi sam Kamil nawet w samym Luksemburgu nie miałby większych problemów z akceptacją takiej swojej decyzji i możliwości gry w jednej z najlepszych reprezentacyjnych zespołów świata. Dodał też kilka słów, o swojej chęci grania w którymś z polskich klubów i uważa, że wcześniej czy później to nastąpi.jaet pisze:Bardzo smutne to jest raczej to, że Kamil jako Polak postanowił reprezentować barwy Luksemburga. Dla porównania taki Szerszeń miał alternatywę w postaci Francji i odmówił, choć zapewne wie jak trudno mu będzie przebić się na przyjęciu u nas. Grobelny też długo zwlekał i zdecydował się na Belgię dopiero w sytuacji, w której na polską kadrę był bez szans. A Kamil? Gra tam, gdzie sobie wybrał.Szary Wilk pisze:Ogromna szkoda, że polska federacja nie interesuje się tematem gry Rychlickiego w kadrze. Chyba też ograniczają to przepisy co do 1 "farbowanego lisa" (którym Kamil właściwie nie jest...). Nie mniej jednak, to bardzo smutne, że Kamil będąc Polakiem nie może grać w polskiej kadrze, a Kubańczyk Leon może grać.
Z duetem Rychlicki-Muzaj mielibyśmy dobrze wypełnioną lukę po Kurku.
Obszerne fragmenty tego wywiadu w tłumaczeniu na niemiecki w mediach luksemburskich, ale wersję polską kto chce też myślę że łatwo znajdzie https://www.wort.lu/de/sport/kamil-rych ... 784e35d073
Co do przemyśleń Kolegów i porównywania Kamila z Nicolasem, to przy całej mojej sympatii także do tego drugiego siatkarza trudno nie sprostować, że Nicolas w przeciwieństwie do Kamila, który ze względu na poziom i w pełni amatorski status siatkówki w tym kraju, już jako nastolatek miał szansę i był podporą oraz najlepszym siatkarzem luksemburskiej reprezentacji seniorów, ale także w przeciwieństwie do Boyera, czy Jean Patry - swoich kolegów z francuskiej młodzieżówki z tego samego rocznika wiodącego z reprezentacji kadetów i juniorów - nie otrzymał nigdy wcześniej propozycji od Lauranta Tillie występowania w I reprezentacji trójkolorowych, więc do końca to nie wiadomo, jak by się potoczyła jego kariera reprezentacyjna, oraz sprawa certyfikatu i jakby się Nicolas zachował gdyby taką właśnie propozycję otrzymał. Jego samego prasowe wypowiedzi na ten właśnie temat, można bowiem interpretować bardzo różnie.
Z drugiej strony trzeba też jednak też wspomnieć, że Nicolas ze swoim ojcem w swoim czasie podjęli pewnie dość ciężką, bo ryzykowną dla kariery chłopaka decyzję, iż młody Szerszeń sam zrezygnował z uczenia i trenowania we francuskim ośrodku szkolenia centralnego dla najbardziej uzdolnionej tamtejszej młodzieży - odpowiedniku naszej Spały, za to jeżeli chodzi o szkolenie poszedł osobną i dość oryginalną w przypadku młodych siatkarzy z Europy ścieżką - wyjechał do Stanów na studia i jednocześnie mógł grać tam w siatkówkę i zbierał doświadczenie w zawodach NCAA. To z pewnością bardzo ułatwiło teraz uzyskanie zgody francuskiej federacji na zmianę licencji Nicolasa na polską, bo w innym wypadku Francuzi mieliby prawo wystąpić do PZPS o "ekwiwalent edukacyjny" za wyszkolenie siatkarza, a to może być zawsze większy, lub mniejszy problem.
Pamiętam bowiem sprawę Dominiki Sobolskiej, która też ma przecież podwójne belgijsko-polskie obywatelstwo sprzed paru lat. Jacek Nawrocki chciał ją już powołać do naszej kadry, Belgowie odpowiedzieli "nie widzimy problemu żeby Sobolska grała dla Polski, ale że wychowaliśmy i wyszkoliliśmy tę zawodniczkę, więc oczekujemy teraz za to szkolenie pełnej finansowej rekompensaty". I koniec końców wszystko rozbiło się o te pieniądze od naszego związku, a raczej o brak tej wpłaty, a sama Dominika od kilku już ładnych sezonów jest teraz reprezentantką Belgii w drużynie seniorek.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Akurat czytałem ten wywiad i wiem co z punktu widzenia Kamila stało za taką, a nie inną decyzją, ale...drukjul pisze: Przegapiliście najwyraźniej drodzy Koledzy, że Kamil właśnie kilka dni temu, w wywiadzie dla portalu "którego nazwy nie wolno tutaj wymawiać i linkować" powiedział całkiem wyraźnie że: "czuję się Polakiem, a każdy polski sportowiec marzy o graniu w reprezentacji". Dodał też, że nie wierzył w siebie do końca jako sportowiec i nie podejrzewał, że kiedyś osiągnie poziom który pozwoli mu myśleć o występach w Lube, czy też w barwach reprezentacji Polski. Gdyby kiedykolwiek mógł przewiedzieć przyszłość, to jest całkiem prawdopodobne, że podjąłby w przeszłości całkiem inne decyzje. W tym momencie - jak się wydaje - jedyną poważną przeszkodą, żeby Kamil szybko mógł założyć biało-czerwoną koszulkę jest obecność w niej już innego zawodnika który zmienił licencję sportową - czyli Wilfredo, bo jak mówi sam Kamil nawet w samym Luksemburgu nie miałby większych problemów z akceptacją takiej swojej decyzji i możliwości gry w jednej z najlepszych reprezentacyjnych zespołów świata. Dodał też kilka słów, o swojej chęci grania w którymś z polskich klubów i uważa, że wcześniej czy później to nastąpi.
Obszerne fragmenty tego wywiadu w tłumaczeniu na niemiecki w mediach luksemburskich, ale wersję polską kto chce też myślę że łatwo znajdzie https://www.wort.lu/de/sport/kamil-rych ... 784e35d073
Co do przemyśleń Kolegów i porównywania Kamila z Nicolasem, to przy całej mojej sympatii także do tego drugiego siatkarza trudno nie sprostować, że Nicolas w przeciwieństwie do Kamila, który ze względu na poziom i w pełni amatorski status siatkówki w tym kraju, już jako nastolatek miał szansę i był podporą oraz najlepszym siatkarzem luksemburskiej reprezentacji seniorów, ale także w przeciwieństwie do Boyera, czy Jean Patry - swoich kolegów z francuskiej młodzieżówki z tego samego rocznika wiodącego z reprezentacji kadetów i juniorów - nie otrzymał nigdy wcześniej propozycji od Lauranta Tillie występowania w I reprezentacji trójkolorowych, więc do końca to nie wiadomo, jak by się potoczyła jego kariera reprezentacyjna, oraz sprawa certyfikatu i jakby się Nicolas zachował gdyby taką właśnie propozycję otrzymał. Jego samego prasowe wypowiedzi na ten właśnie temat, można bowiem interpretować bardzo różnie.
Z drugiej strony trzeba też jednak też wspomnieć, że Nicolas ze swoim ojcem w swoim czasie podjęli pewnie dość ciężką, bo ryzykowną dla kariery chłopaka decyzję, iż młody Szerszeń sam zrezygnował z uczenia i trenowania we francuskim ośrodku szkolenia centralnego dla najbardziej uzdolnionej tamtejszej młodzieży - odpowiedniku naszej Spały, za to jeżeli chodzi o szkolenie poszedł osobną i dość oryginalną w przypadku młodych siatkarzy z Europy ścieżką - wyjechał do Stanów na studia i jednocześnie mógł grać tam w siatkówkę i zbierał doświadczenie w zawodach NCAA. To z pewnością bardzo ułatwiło teraz uzyskanie zgody francuskiej federacji na zmianę licencji Nicolasa na polską, bo w innym wypadku Francuzi mieliby prawo wystąpić do PZPS o "ekwiwalent edukacyjny" za wyszkolenie siatkarza, a to może być zawsze większy, lub mniejszy problem.
Pamiętam bowiem sprawę Dominiki Sobolskiej, która też ma przecież podwójne belgijsko-polskie obywatelstwo sprzed paru lat. Jacek Nawrocki chciał ją już powołać do naszej kadry, Belgowie odpowiedzieli "nie widzimy problemu żeby Sobolska grała dla Polski, ale że wychowaliśmy i wyszkoliliśmy tę zawodniczkę, więc oczekujemy teraz za to szkolenie pełnej finansowej rekompensaty". I koniec końców wszystko rozbiło się o te pieniądze od naszego związku, a raczej o brak tej wpłaty, a sama Dominika od kilku już ładnych sezonów jest teraz reprezentantką Belgii w drużynie seniorek.
Drogi poszczególnych siatkarzy nigdy nie będą w 100% tożsame i nie odpowiadają na ten sam zestaw pytań od losu - to jest oczywiste. A jednak koniec końców Szerszeń może, a Kamil nie. I teraz tylko to się liczy. I dlatego śmieszy mnie ta nostalgia Wilka, ubolewającego nad tym, że Leon "nie-Polak" gra, a Kamil Polak nie. Każdy jest (nomen omen ) kowalem własnego losu.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
https://siatka.org/pokaz/plan-zgrupowan ... rzy-znany/
R. Drzyzga, Łomacz, Komenda/Janusz
P. Kubiak, Leon, Szalpuk, Kwolek, Bednorz, Śliwka
Ś. Bieniek, Nowakowski, Kochanowski, Huber, Kłos
A. Kurek, Muzaj, Konarski
L. Zatorski, Wojtaszek
ciekawe czy się sprawdzi
R. Drzyzga, Łomacz, Komenda/Janusz
P. Kubiak, Leon, Szalpuk, Kwolek, Bednorz, Śliwka
Ś. Bieniek, Nowakowski, Kochanowski, Huber, Kłos
A. Kurek, Muzaj, Konarski
L. Zatorski, Wojtaszek
ciekawe czy się sprawdzi
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
No ciekawe kto jest na tej liście. Wakacji nie ma więc nawet starsi mogą chcieć się pojawić i coś potrenować.