Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni

[aezakmi]

No to mamy winnego - ŚLIWKA.Temat zamknięty.

Heynen. Nie Śliwka, nie Semeniuk. Heynen.

[astronauta]

Jedyną dziurą jaką mamy jest brak Grbica. Jakoś nie miał problemu grając Kaczmarkiem na ataku pokonać najlepsze drużyny świata.

Weż, nie żartuj, to nie ten poziom.

[przemik]

Jak można zabrać na docelową impreze goscia - ZA NAZWISKO... i choćby był o kulach...? Przecież to jest parodysta a nie trener. Ja myślałem, ze on zartuje... ale cholera... nie zartował. Po kiego grzyba zabrał na IO Grześka Łomacza Tego nikt nie wie.

A teraz wyplacić Belgowi i Mieszkowi po 30 złoty za delegacje i do domu.... drugą klasą osobowym.

[WysokiPortorykanczyk]

Bardzo fajnie, ze do półfinału awansowali tak Argentyńczycy jak i Francuzi.

Mhm, zajebiście.

Ja tam się nawet cieszę, że Francja gra dalej. Jeśli zdobędą złoty medal to to może być piękne zwieńczenie dla tej drużyny, która tyle dobrego wniosła w siatkówkę swego czasu. A moment gdy Tilie po wielu latach odchodzi a to złote pokolenie to już 30 latkowie jest idealnym momentem na takie zwieńczenie dla tej drużyny.

Prawda jest raczej taka, że Francja może poza Tillie juniorem utrzyma z grubsza ten sam skład do Paryża + dojdzie jej Rezende, który dwa razy w życiu nie zrobił na jakiejś imprezie czwórki, więc swobodnie mogą pograć jeszcze jeden cykl na podobnym poziomie. Przecież oni w Paryżu jak się nie posypią to zagrają w tym samym składzie i będą metrykalnie na poziomie obecnej Brazylii.

My możliwe, że nie będziemy mieć Kurka, Kubiaka czy Nowakowskiego - i raczej nie znajdziemy trenera na poziomie Rezende, a do tego raczej nie zorganizujemy u siebie Igrzysk.

I wprawdzie prawdą jest, że dalej będziemy mierzyć w medale, ale mieliśmy to dwuletnie okienko roczników 87/88 + Leona + roczników 95-97, i takiego personalnego potencjału mieć długo nie będziemy. Co nie znaczy, że nie będziemy dalej w ścisłej czołówce, bo będziemy, ale nie ma co się oszukiwać, że nie zmarnowaliśmy niepowtarzalnej okazji - bo zmarnowaliśmy.

Ja trochę się łudzę, że Bartek się wkurzy i nie powie ''dość'', bo 34 lata to zaawansowany wiek dla atakującego, ale czeka nas 3-letni cykl olimpijski, a nie 4-letni.

[kontrowersyjny]

Jedyną dziurą jaką mamy jest brak Grbica. Jakoś nie miał problemu grając Kaczmarkiem na ataku pokonać najlepsze drużyny świata.

Weż, nie żartuj, to nie ten poziom.

Nie żartuje. Ograliśmy Kaczmarkiem te Ngapethy, Leale i Juantoreny. Co, może nie?

[mmb]

Z takimi dwoma kosmitami przegrać mecz, niebywałe.. Szkoda Bartka

[Streeter]

Raczej byłoby banalnie... 3:0 dla Francji

Dzień powrotów? Najpierw ja, teraz dreamer? Większy szok niż nasza porażka.

Postaram się wyłączyć emocje i napisać kilka słów podsumowania, bo niestety już można podsumować.

Heynen - niestety, zawsze byłem za naszym trenerem i jego decyzjami, ale w mojej opinii jest głównym winowajcą porażki. Cały sezon było gadanie, że formę budujemy na cwiercfinał. Ok, była to wersja dla mnie akceptowalna. Tylko kto poza Bartoszem i Wilfredo był w formie? Środkowi poniżej swojego poziomu, Zatorski też nieswój, Łomacz to nie wiem czy był w Tokio, Śliwka z Semeniukiem i Kaczmarek też nie jak w Zaksie. Kubiaka tutaj nie liczę - doznał urazu w trakcie Igrzysk, ok, sytuacja losowa. Poza tym za długie było liczenie na Kubiaka. Można było spróbować mecz, góra dwa, ale nie tyle. I mimo wszystko mogliśmy zagrać Kanadę czy Japonię parą Leon - Semeniuk - wygrać byśmy pewnie i tak wygrali, a może by się dzisiaj przydało.

Kurek - Pan siatkarz. Kropka.
Leon - Pan siatkarz. Kropka.

Środkowi - żaden nieswój, Bieniek czasem zagrywką trafiał i na tym możnaby było skończyć. Atak nie istniał, blok o ile u Bieńka na wiele nie liczyłem, tak Kochanowski i Nowakowski zawiedli. Ten ostatni to w ogóle dla mnie fenomen. Świetny siatkarz, tyle turniejów, a nie potrafi ogarnąć że druga piłka jak nie ma rozgrywającego to jego, albo że są momenty kiedy wypadałoby przebić zagrywkę.

Śliwka - moim skromnym zdaniem zabranie Olka mając Fornala i Kwolka to nieporozumienie. Widzieliśmy dzisiaj ile dało "doświadczenie z Mistrzostw Świata" - nic.

Zatorski - niby nie rzucały się w oczy jakieś błędy, ale odniosłem wrażenie, że Paweł był jakiś nieswój. Jakby słynne rzeszowskie powietrze zaczęło już działać. Brakowało mi jego spektakularnych obron, do których nas przyzwyczaił.

Semeniuk, Łomacz, Kaczmarek - za mało grali, by coś o nich powiedzieć. A myślę że w dwóch z trzech przypadków więcej to mówi o naszym trenerze.

Kubiak - skoro miał jaja, by wejść na boisko jak to Heynen powiedział na swoją prośbę, powinien mieć ich wystarczająco dużo, by i z niego zejść. Rozumiem walczak medale itd., ale moim zdaniem to było przegięcie. Może ciężko o to winić Michała, bo widać że chciał, uraz wygrał, zdarza się. Ale siatkarz z urazem i taką formą nie powinien moim zdaniem spędzić tyle czasu na boisku. Ale jak wspomniałem, właściwie ciężko mieć pretensje do Michała, że trener go nie zdjął, a Fabian uparcie rzucał mu piłki na trójblok.

Drzyzga - wiele się po nim nie spodziewałem, ale wystarczyło, żeby nie przeszkadzał. Fabian ma trochę opinię naciągniętą tatem komentatorem (co nie dziwi, jak Senior doszedł dzisiaj do wniosku, że Leon skończył tyle ataków, bo Fabian mu te piłki wystawiał), ale dzisiejszy mecz nie należał do najlepszych w jego wykonaniu. Większość "dlaczego Leon kiwa" niestety wynikało właśnie z wystaw Fabiana. A i podejrzewam że skuteczność środkowych to też po części były wystawy, choć większość meczów oglądałem jednym okiem w pracy, więc ciężko mi jednoznacznie to stwierdzić. Niemniej dzisiaj postawiłbym go na drugim miejscu "za zasługi" przy porażce, zaraz po naszym trenerze.

Znając nasz związek, to Heynen wyleci zanim zdążymy wrócić do Polski. To teraz możemy zacząć kolejną narodową zabawę, która przychodzi po porażce. Kto kolejnym trenerem? Osobiście stawiam na Mendeza albo na Winiara.

[ciorny17]

No to mamy winnego - ŚLIWKA.Temat zamknięty.

Czasami warto odłożyć sympatie klubowe na bok, spojrzeć na mecz, spojrzeć w statystyki i wyciągnąć wnioski.

Jedynym winnym tego koncertowego blamażu jest belgijska konserwa, często nazywana swego czasu najlepszym trenerem na świecie. Poległ z kretesem i zadławił się swoją własną śliną, brnąc w chore relacje z zawodnikami i zakładając swoje teorie. To że coś działało 3 lata temu nie musi teraz działać. Skoro nawet Drzyzgę jesteś w stanie przygotować, że podczas MŚ 18 wygląda bardzo dobrze, a dodatkowo dostajesz najlepszego gracza ostatniej dekady na świecie i nie potrafisz poskładać tego w całość, to wina nie jest niczyja inna niż Twoja. Ale zapomniałem, przylecimy na Okęcie, rzuci 3 zdania po polsku i dalej będzie miał swój kościółek. Nie chcę wyjść na frustrata, ale inaczej nie potrafię.

[BuenoSausage]

Drzyzga - out
Heynen - out
Śliwka - out
Kubiak - ocenimy formę

Na dobry początek tyle wystarczy do przeczyszczenia drużyny.

[grzegorzg]

I tylko Kurka żal...

Dawał z siebie zawsze wiele. pamietam finały LŚ w Gdańsku jak zieleniał w meczu chyba z Argentyną naprzeciwko Conte o brąz chyba.


To bardzo dziwne, ze w naszym pieknym kraju trzeba coś przegrac, zeby przejrzeć na oczy, i trzeba było przegrać IO, zeby zobaczyc, iż Heynen nie jest cudotwórcą. To po prostu niezły a może i dobry trener obarczony niestety bagażem przypadłości, który wyszły w całej okazałości.
Dla mnie zmarnowac taki potencjał, to wydarzenie dziesięcolecia w tym sporcie.

[knightrider]

I tylko Kurka żal...

Dawał z siebie zawsze wiele. pamietam finały LŚ w Gdańsku jak zieleniał w meczu chyba z Argentyną naprzeciwko Conte o brąz chyba.


To bardzo dziwne, ze w naszym pieknym kraju trzeba coś przegrac, zeby przejrzeć na oczy, i trzeba było przegrać IO, zeby zobaczyc, iż Heynen nie jest cudotwórcą. To po prostu niezły a może i dobry trener obarczony niestety bagażem przypadłości, który wyszły w całej okazałości.
Dla mnie zmarnowac taki potencjał, to wydarzenie dziesięcolecia w tym sporcie.

Ciekawe kto poprowadzi ekipę na Euro ? Leon, Kurek w formie + ktoś do skrzydeł i walka o ME nadal.

[kontrowersyjny]

Już pierwszy set szedł słabo, Francuzi popełnili bardzo dużo błędów, w kluczowych momentach dwa razy dotknęli siatki. Heynen miał spokojna minę, jakby nie dostrzegał żadnych problemów. Tego zupełnie nie rozumiem. W całym meczu mieliśmy dziurę na lewym i przegraliśmy blokiem 16:4 . Zmiany były paniczne, po prostu, ratunkowe. Więc, różne rzeczy można powiedzieć, ale że trener tego nie wiedział przed meczem, to jest niepojęte.

Powiem tak, to był mierny mecz Francji. MIERNY. Tyle co nam pomagali swoimi seryjnymi babolami przy siatce to głowa mała.

[krzychszp]

Znając nasz związek, to Heynen wyleci zanim zdążymy wrócić do Polski. To teraz możemy zacząć kolejną narodową zabawę, która przychodzi po porażce. Kto kolejnym trenerem? Osobiście stawiam na Mendeza albo na Winiara.

Winiar? Chyba jeszcze za wcześnie. Mendez? Oby. Najbardziej szkoda, że nie wyjęliśmy Rezende.

[astronauta]

Jedyną dziurą jaką mamy jest brak Grbica. Jakoś nie miał problemu grając Kaczmarkiem na ataku pokonać najlepsze drużyny świata.

Weż, nie żartuj, to nie ten poziom.

Nie żartuje. Ograliśmy Kaczmarkiem te Ngapethy, Leale i Juantoreny. Co, może nie?

Tak. Ale w JW nie. Co, może nie?

[BuenoSausage]

A moim zdaniem wręcz przeciwnie. 1 set faktycznie Francja zagrała słabo, ale potem to było ich najlepsze spotkanie na tym turnieju. Od połowy 4. seta grali jak maszyna niczym Brazylia z czasów Giby

Chyba, że to tylko nasza zagrywka i blok były tak słabe.

[aezakmi]

Ciekawe kto poprowadzi ekipę na Euro ? Leon, Kurek w formie + ktoś do skrzydeł i walka o ME nadal.

Kurek niech jedzie na wakacje i sobie odpoczywa. Szkoda gościa, aby jego trud i poświęcenie znowu zostały zmarnowane. Niech inni grają.

[astronauta]

Złotousty coś powiedział po meczu? Czy też miał t w d...e?

[radek0389]

No to mamy winnego - ŚLIWKA.Temat zamknięty.

Nie lubię tak bezargumentacyjnie kogoś krytykować, ale co wg ciebie przemawia za tym, żeby winnego nie szukać w jego osobie? Między innymi, bo Drzyzga i środkowi tez raczej słabo, to samo Kubiak.
Jednak nie dość że śliwka nic nie kończył, nic nie bronił, to jeszcze zafundował szanse odbudowy Francji w 4. partii. Statystyki tez nie pokazują, żeby zaliczył pozytywny występ.
Według ciebie coś przeoczyłem?

[grzegorzg]

Ciekawe kto poprowadzi ekipę na Euro ? Leon, Kurek w formie + ktoś do skrzydeł i walka o ME nadal.

Ja uważam, że juz powinniśmy myslec o Paryżu bynajmniej jednak nie w kontekście zamykania komukolwiek drzwi do kadry. Po prostu uważam, że to dobry czas, aby Drzyzga,Kurek, Kubiak i być może nawwet Leon, odpoczęli od kadry, a w swoje ręce wzieli sprawy młodsi. To zaprocentuje.
Medal nic nie daje poza satysfakcją i wątpliwą nieco dla tych graczy podbudowa morale. A i jak myslą o Paryżu, szczególnie starsi, to tym bardziej granie bez sensu. Szkoda zdrowia.

[Verdungo]

Wg mnie za dużo było rotacji w tych mniej ważnych meczach. Heynen bawił się w kombinatorykę. Brakło zgrania i takiej chemii na najważniejszy turniej. Przyszło co do czego i został nam Leon i Kurek, nawet gry na emocjach nie było dzisiaj widać. Nie wypracowaliśmy żadnych schematów, np.systemu blok/obrona to można było ze świecą szukać. Można teraz gdybać, ale jakbyśmy dzisiaj zobaczyli takiego Leona tak jak w finale VNL to byłoby lanie, bo Francja dzisiaj zagrała jak wtedy Brazylia.

[kontrowersyjny]

Weż, nie żartuj, to nie ten poziom.

Nie żartuje. Ograliśmy Kaczmarkiem te Ngapethy, Leale i Juantoreny. Co, może nie?

Tak. Ale w JW nie. Co, może nie?

Kwestia grania dwóch turniejów równolegle i priorytetów. Na igrzyskach raczej nie ma tego problemu. Co, może nie?

[PH3N-x]

Heyney chyba myślał, że samym Leonem da radę wygrywać. Trochę jak w Perugii. I tu i tu się nie udało.

[Gerrard]

Weż, nie żartuj, to nie ten poziom.

Nie żartuje. Ograliśmy Kaczmarkiem te Ngapethy, Leale i Juantoreny. Co, może nie?

Tak. Ale w JW nie. Co, może nie?

Skasowane XD nawet nie podejmujcie dyskusji z takimi ludźmi bo nie ma sensu, tak samo z tymi którzy turlają się po podłodze ze śmiechu jak ktoś napisze w temacie IO 'Bednorz'

[przemik]

Oczywiście teraz można mowić... szkoda że nie bylo Janusza... można bylo zabrać Kwolka lub Bednorza.
Śliwka i Kaczmarek to nie są goście na duże granie. I trzeba to jasno powiedzieć.

Nie wiem czy Kwolo/Bednorz?Fornal w tej sytuacji pociagneli by mecz ?... tego się juz nie dowiemy.
Przeciwnicy Vitala i jego byków w selekcji trumfują.... też sie do nich zaliczam.
Ale to jedyny trumf dzisiaj.
Szkoda... wielka szkoda.

[krzychszp]

Czy popełnił błędy w tym meczu? - VH: Jak się przegrywa, to zawsze można było zrobić coś lepiej. Nie uważam jednak, bym popełnił jakiś duży błąd. Muszę to wszystko przeanalizować, podobnie jak zawodnicy - przyznał.

Vital, serio?

[Kicu]

Heynen zawalił sprawę. Kolejny trener, który przychodzi, osiąga sukces "na dzień dobry", a potem jest równia pochyła. Kompletnie nie potrafię tego pojąć. Może serio powinniśmy zatrudniać nowego trenera tuż przed IO.

[kontrowersyjny]

I tylko Kurka żal...

Dawał z siebie zawsze wiele. pamietam finały LŚ w Gdańsku jak zieleniał w meczu chyba z Argentyną naprzeciwko Conte o brąz chyba.


To bardzo dziwne, ze w naszym pieknym kraju trzeba coś przegrac, zeby przejrzeć na oczy, i trzeba było przegrać IO, zeby zobaczyc, iż Heynen nie jest cudotwórcą. To po prostu niezły a może i dobry trener obarczony niestety bagażem przypadłości, który wyszły w całej okazałości.
Dla mnie zmarnowac taki potencjał, to wydarzenie dziesięcolecia w tym sporcie.

Heynen debiutował na igrzyskach a podobno na igrzyska nie bierze się debiutantów.

[WysokiPortorykanczyk]

Ja uważam, że juz powinniśmy myslec o Paryżu bynajmniej jednak nie w kontekście zamykania komukolwiek drzwi do kadry. Po prostu uważam, że to dobry czas, aby Drzyzga,Kurek, Kubiak i być może nawwet Leon, odpoczęli od kadry, a w swoje ręce wzieli sprawy młodsi. To zaprocentuje. Medal nic nie daje poza satysfakcją i wątpliwą nieco dla tych graczy podbudowa morale. A i jak myslą o Paryżu, szczególnie starsi, to tym bardziej granie bez sensu. Szkoda zdrowia.

Kurek i Kubiak w Paryżu to może być mocno życzeniowe gadanie, tzn. granie w wieku 36 lat na tym poziomie to skrajne wyjątki, i jakoś ciężko mi przywołać kogś, kto w tym wieku grał na tym poziomie reprezentacyjnym od paru lat odbijając piłki w Japonii.

Problem tego ''nowego'' kalendarza olimpijskiego jest niestety taki, że z reguły po Igrzyskach był rok poolimpijski, gdzie jedyną prestiżową imprezą były Mistrzostwa Euroyp - i rzeczywiście można było przewietrzyć składem. Tyle, że teraz tego roku poolimpijskiego nie ma i żadnych urlopów w roku MŚ dla największych gwiazd nie będzie.

Kto będzie skłonny grać w reprezentacji to oczywiście się okaże.

Heynen debiutował na igrzyskach

Nope.

[przemik]

Czy popełnił błędy w tym meczu? - VH: Jak się przegrywa, to zawsze można było zrobić coś lepiej. Nie uważam jednak, bym popełnił jakiś duży błąd. Muszę to wszystko przeanalizować, podobnie jak zawodnicy - przyznał.

Vital, serio?

Mowilem że to kawalarz i parodysta... taki Waldemar Fornalik albo Jurek Brzęczek.

"widze potencjał w tej druzynie i chce z nią nadal pracować". .. dowcipasek....

[RyzyBoy]

Czy popełnił błędy w tym meczu? - VH: Jak się przegrywa, to zawsze można było zrobić coś lepiej. Nie uważam jednak, bym popełnił jakiś duży błąd. Muszę to wszystko przeanalizować, podobnie jak zawodnicy - przyznał.

Vital "wszystko zrobiłem dobrze" Heynen"

Co najśmieszniejsze to Vital przed samą imprezą zmienił trenera przygotowania fizycznego.
Jak dla mnie ciekawe posunięcie.

Czy Wam też się wydawało, że Ci nasi siatkarze są tacy zaspani jakby ten mecz był o 8 rano po pobudce pół godziny wcześniej?

Jak dla mnie to problem tkwił w przygotowaniu motorycznym i wytrzymałościowym.