Serie A1 mężczyzn 2023/2024

[WysokiPortorykanczyk]

Maar -> Zenit S.
M. Lagumdzija -> Monza

Lawani (2001), Takahashi (2001), Loeppky (1998), Gaggini (2002), Lagumdzija (2001), Galassi (1997), Cachopa (1996) + Marttila (2003) na wypożyczeniu + kilku topowych włoskich juniorów z młodzieżówki (Magliano, Morazzini z rocznika 2005).

[WysokiPortorykanczyk]

Maar -> Zenit S.
M. Lagumdzija -> Monza

Albo i nie. Przy okazji Monza znalazła sponsora tytularnego, nieźle.

[WysokiPortorykanczyk]

Akt 1:
MŚ U19 2023

3. Korea Południowa

Świetny duet skrzydłowych Yun-Lee z niezłymi warunkami jak na Azjatów (194-195 cm) i wysoki, rok młodszy, bardzo dobry środkowy Jang - oni chyba w 2017 (?) roku zajęli czwarte miejsce i nie przełożyło się to do tej pory na poziom seniorskiej reprezentacji, tak że z tymi "historycznymi" rezultatami to mogą nie mieć one większego znaczenia, ale i tak wyglądało to bardzo obiecująco.

Akt 2:

Marttila na wypożyczeniu we Francji.

Polecam obserwować kogo na czwartego przyjmującego weźmie Monza, bo w przeszłości na ławkę brali Dzavoronoka, Płotnickiego, Dawyskibę, Sedlacka, Marttilę czy Magliano (najlepszy Włoch z rocznika 2005, z ich młodzieżówki), no, Płotnicki tam przyszedł w połowie sezonu i wskoczył do szóstki - może znowu kogoś fajnego wymyślą i go umiejętnie wprowadzą. Sam tercet Takahashi-Maar-Loeppky wygląda potężnie jak na ot co ekipę na miejsca 5-8 i nic dziwnego, że dla Fina zrobiło się zbyt ciasno.

Akt 3:

Ma być to Woo-Jin Lee z rocznika 2005, który na MŚ U19 grał tak i dostał statuetkę najlepszego przyjmującego: https://en.volleyballworld.com/volleyba ... 838#attack

Ciekawe czy się potwierdzi, ale możliwe, że tak, bo Monza to genialnie prowadzony klub.

[źródło: ktoś ze stronki Pasiniego wypatrzył na koreańskich stronach]

Strasznie wyciągają Włosi tych najlepszych 18/19-latków.

[WysokiPortorykanczyk]

Fefé De Giorgi gli ha aperto le porte della Nazionale, il prossimo anno in azzurro potrebbe esserci spazio per Kamil Rychlicki. È lui, 27 anni il prossimo 1 novembre, opposto della Itas Trentino, uno dei giocatori seguiti con particolare attenzione dal Ct dell’Italia in vista della Volleyball Nations League e, si spera, del torneo olimpico di Parigi 2024. Già, proprio lui che finora è stato l’indiscusso punto di forza… della Nazionale del Lussemburgo.
[...]
Adesso Kamil ha capito che può spiccare il volo: l’8 luglio 2022 è diventato cittadino italiano, attualmente è diventato convocabile dalla Nazionale azzurra. Dall’Europeo dei piccoli stati alla possibile Olimpiade con l’Italia: vuoi mettere?

Ciekawe czy Włosi nie ogarniają przepisów z naturalizacją czy ja nie ogarniam potęgi włoskiej federacji i załatwią sobie Rychlickiego na Paryż. De Giorgi zażartował, że Luksemburg już nie chce Rychlickiego, więc jest nim zainteresowany, a Rychlicki powiedział, że granie dla Luksemburga dużo mu dało, ale chce pograć o duże trofea z kadrą, tak że zobaczymy czy 2025 (IMHO) czy 2024 (nie wiem jakim sposobem tho).

[Swistolinka]

W Perugii na skrzydłach dzisiaj Leon-Semeniuk-Herrera.

Semeniuk dobry mecz, oczywiście to tylko beniaminek włoskiej ligi, ale ten beniaminek niedawno sklepał JW 3-0 Ładnie chodzi z Flavio (MVP spotkania) w bloku.
Leon dość słabo jak na siebie, w trzecim secie za niego grał Płotnicki.

[WysokiPortorykanczyk]

Pzdr Ćiwitanowa.

[dyletant]

Dobre wejście Amina, udany powrót Juantoreny, Lavia dalej kosmicznie skuteczny, za to nietypowo rozjechany w przyjęciu (9 błędów), Japończycy trzymają formę z całego roku.
Ale chyba pierwszy raz od dawna bardziej będzie mnie interesowała Plusliga, a nawet postawię tezę, że będzie to liga grana na wyższym poziomie, oczywiście w granicach pierwszej 6, bo potem już dysproporcje są większe niż w serie A

[WysokiPortorykanczyk]

We Włoszech różnica między #3, a #8, to mniej więcej dzisiejsze Civitanova-Monza, to jest największy atut tych rozgrywek. Już rok temu to przerabialiśmy gdzie ekipa z ósmego rozstawienia była kilka punktów od finałów ligi.

[buzinga]

Trochę się uśmiałem oglądając wczoraj Lube. Można napisać, że powstaje właśnie druga część filmu oszukać przeznaczenie. W minionym sezonie się udało. Teraz nie sądzę, żeby mogło się im upiec. Granie bez przyjmującego z jednym libero i trzema atakującymi jest dość nowatorskie. A mogli przecież powalczyć przed sezonem o Władka lub Rana. Blengini powinien dostać solidną podwyżkę za pracę w ekstremalnie niebezpiecznych dla zdrowia warunkach.

No i coś tam o Perugii wypadłoby napisać. Mam jakąś osobistą urazę i nawet nie potrafię się z nią kryć w stosunku do Giannelliego. Naprawdę nie mogę patrzeć na to jak biega po boisku. Tyle postów było pisanych o figurze Drzyzgi. A Włoch ma nogi jak sośniki. Biega po boisku jak kaczka, stopy uciekają mu na zewnątrz jak trzeba się trochę ruszyć i delikatnie wygiąć zawsze jest w kiepskiej pozycji do odbicia. Wiem jestem podły facet ma taką fizjonomie. No ale na litość boską do niego pasują tacy zawodnicy jak Lavia, a nie Semeniuk z Leonem.

[granvorka]

Co do Giannellego, to tak jest jechany za grę w Perugii vs Włochy, a moim zdaniem w Perugii od ubiegłego roku to dystrybuuje ciekawiej, oczywiście jeśli ma przyjęcie. Ile było rok temu zwycięstw w tej serii, gdzie istotną część punktów atakiem dorzucali środkowi? Wczoraj też świetna gra na przesuniętych z Sole i Flavio (15/19 w trzech setach), wiadomo, ze słabiutkim rywalem. Korzysta z tego, co ma, jak w kadrze w 1. linii nie ma Russo, tylko któryś z bardziej drewnianych kolegów, to gra mniej zróżnicowanie.

Ciekawe liczby w tej kolejce: Lavia+Michieletto - 13 bezpośrednich błędów w odbiorze (wygrali), Modena vs Milano 3-21 w blokach i 21-31 w BP, wygrywa Modena. Jendryk w Taranto 13/17 + 3 bloki, złapał chemię z Trinidadem, lol.

[WysokiPortorykanczyk]

Jendryk na OQT wyglądał świetnie, miałem takie ''ee, fluke", wczoraj występ im. Cezarego Sapińskiego, ciekawe czy mu coś przeskoczyło w głowie czy dalej fluke. Kazijski za to wyglądał jak 39-latek. A Piano trzeci-najlepszy wynik w historii ligi pod względem bloków w jednym meczu.

[WysokiPortorykanczyk]

Francesco Sani (2002, UC Irvine) ma grać w Weronie jako Włoch, bo FIVB uznało, że może reprezentować włoską federację - nie lubię nie rozumieć rzeczy, ale ciekawa sprawa, gość grał w kadrze B USA na Pucharze Panamerykańskim, albo to się nie liczy, albo te nowe przepisy FIVB poszły w niezrozumiałym dla mnie kierunku, bo jeszcze pół roku temu zmiana federacji sportowej z grubsza oznaczała, że gracz X zmienia reprezentację.

Ba, on był przecież w składzie USA na VNL, tak że te przepisy FIVB są chyba większą rewolucją w praktyce niż się pierwotnie wydawało (i nie wynika to z samych przepisów jako takich). Albo federacja sportowa =/= federacja pochodzenia =/= reprezentacja, albo typ sobie zmienił reprezentację jak gdyby nigdy nic, bo nie policzyli Pucharu Panamerykańskiego jako rozgrywek seniorskich.

Verona Volley comunica che l’atleta Francesco Sani non scende in campo nelle prime tre gare del Campionato di SuperLega Credem Banca perché è stato tesserato come giocatore italiano dopo la chiusura del volley mercato. Il giocatore, infatti, aveva a suo tempo fatto richiesta per determinare la sua Federazione di appartenenza, rendendo così possibile attendere per il suo tesseramento. Dopo il parere della FIVB, che ha riconosciuto all’atleta l’appartenenza alla Federazione italiana, Verona Volley ha quindi registrato Francesco Sani come giocatore italiano.

Szkoda byłoby Amerykanom stracić go, ładnie pykał w sparingach.

Albo FIVB uznało, że włoska federacja to jego federacja pochodzenia, bo brał np. w jakichś rozgrywkach U14 w Trentino udział (tzn. ma od urodzenia włoskie obywatelstwo itd.), ale to też byłoby dziwne patrząc na case Antropowej. Dziwne to to. Anyway, duża sprawa dla Werony, która zarejestrowała Zingela i Saniego jako Włochów, z perspektywy limitów.

Dobrą tę głębię ma Werona, bo zaczęli sezon bez Keity, Dzavoronokiem po urazie jakimś (?) na ławce, bez Saniego, Zingela, do tego Jovovic na ławce - a i tak wygrali pierwszy mecz z Taranto.

Fatalnie wygląda Padwa na starcie sezonu: fajny skład, a w sparingach jakieś porażki ze Szwajcarami, kiepska inauguracja z Piacenzą.

Perugia z Herrerą.

Modena z Rinaldim.

Świetna Cisterna, ale na przyjęciu to tam będzie strzelnica.

Taranto z Salą, a nie Russellem.

Bardzo dobry Juantorena.

Lagumdzija kontynuuje nierówną formę z sezonu kadrowego na razie.

Simon świetnie wyglądał po tej kontuzji z wakacji.

Mediolan będzie cierpieć bez Porro, ale pewnie niedługo wróci.

Takahashi światowy top? Te kilka obron przy jego potencjale w ofensywie to ngapethowa kombinacja już.

Super debiut Amina, bardzo ładnie gra na razie w Weronie D'Amico na libero.

Catania chyba wygrała jakiś tam turniej w Polsce, ale start sezonu do zapomnienia.

[WysokiPortorykanczyk]

Chyba, że z tym Sanim to jeszcze leciało starym trybem i przepisami FIVB sprzed letniego kongresu, to kolejna możliwość, tak mnie naszło w autobusie. Wtedy typ zrobił po prostu Grobelnego ostatnim tchem starych regulacji, tylko case ciekawszy, bo USA>Belgia i Sani>Grobelny, potencjalnie. Aczkolwiek jakiś wielki talent to to nie jest na pewno, to inna sprawa.

Ale w tym komunikacie nie ma o 'zmianie federacji'.

Uwielbiam te siatkarskie filmiki i ich tytuły na YT btw. xd https://www.youtube.com/watch?v=c6u4S0gQAB4

Ale polecam, trzeba hotkować Takahashiego, który zszokował Zaytseva. Btw. ciekawe ile zespołów ma lepszy tercet na przyjęciu od Takahashi-Loeppky-Maar, tak na oko Trentino, Perugia, Zaksa (tzn. brałbym Bednorz-Śliwka i zamulaczy na ławce vs) - i to by było na tyle. Kazań jeszcze ewentualnie, ale raczej nie, chociaż kto wie co tam Ljabiński już potrafi. O kimś zapomniałem? Mediolan jeśli Kazijski oszuka wiek jeszcze. JW (Szymura/Sedlacek), Zawiercie (Kwolek/Łaba), Warszawa, Resovia (Cebulj/Louati) to +- podobny poziom, Leal chyba za stary żeby wyżej dać tercet Piacenzy, Nikołow zbyt młody w przypadku Civitanovy, to samo z Dawyskibą i Rinaldim -- więc chyba wiele się nie pomylę z tą tezą. Tylko ten Lawani mnie martwi, bo Szwarc takich występów jak z Civitanovą to za wiele nie zanotuje.

[hunter]

Dwa pytania do ojca prowadzącego.
Co to za dziwne manewry z Popem?
Ten Koreańczyk, który ma iść do Monzy to jakiś ciekawy pomysł czy raczej PR?

[WysokiPortorykanczyk]

Co to za dziwne manewry z Popem?

Nie rozumiem.

Ten Koreańczyk, który ma iść do Monzy to jakiś ciekawy pomysł czy raczej PR?

I to, i to, myślę, gość był autentycznie świetny na MŚ U19, ale też chyba nikt jeszcze nie potwierdził. Chociaż w sumie nie wiem czy jest takim instagramerem jak Takahashi.

Eee, 3k na insta, tak że za talent tam idzie.

[WysokiPortorykanczyk]

Chyba nie będzie ładnych podsumowań, ale

II kolejka

Rana Werona - Valsa Group Modena 2-3 (25-23, 25-17, 20-25, 23-25, 11-15)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/37077

W bólach rodzi się ta nowa Modena, bo najpierw odwrócony mecz z Mediolanem bez Porro, a potem z Weroną bez Keity, niemniej obiecująco to wygląda: świetnie Juantorena, tzn. oczywiście brakuje siły i zasięgu do gry na poziomie z przeszłości, niemniej najbardziej stabilny gracz Modeny, to może być świetne zastępstwo za Ngapetha, ale - wiadomo - zdrowie. Zmienia się optyka na Modenę z tak dobrze dysponowanym Osmanym. Oczywiście inna sprawa, że Bruno myśli, że to dalej 2019 rok i mając Sapożkowa robił z Juantoreny pierwszą opcję w ataku, stąd te 42/34% ataku.

Świetny meczyk, Werona 17 (!) błędów przez 5 setów, ale wypuścili 2-1 i 19-15, bo tak jak mieli strzelnicę na przyjęciu, tak mają, pomimo świetnej formy Dzavoronoka. Dawyskiba fatalny początek w Modenie. Strasznie płynny meczyk, rzadko się zdarza tak mało błędów na zagrywce na tym poziomie.

Itas Trentino - Gioiella Prisma Taranto 3-2 (25-16, 23-25, 18-25, 26-24, 15-8)
Statystyki: https://en.volleyballworld.com/volleyba ... 18456/#dig https://www.legavolley.it/match/37076

Nie widziałem poza 1 setem, Rychlicki 21/35, Michieletto 15/35, Lavia 12/24 - bez dramatu - ale kąsają Trentino ekipy z kalendarzowym handicapem, bo Russell 25/48 w ataku i dało to tiebreaka.

Jutro Monza-Perugia i Mediolan-Piacenza, we wtorek-środę superpuchar z Trento, Civitanovą, Piacenzą i Mediolanem. A nie, Perugia zamiast Mediolanu.

[Swistolinka]

@WysokiPortorykanczyk, wiesz może na ile Ben Tara podpisał w Perugii? Wygląda na to, że na początku sezonu przegrywa rywalizację z Herrerą

[PioterZJastrzebia]

Jutro Monza-Perugia i Mediolan-Piacenza, we wtorek-środę superpuchar z Trento, Civitanovą, Piacenzą i Mediolanem. A nie, Perugia zamiast Mediolanu.

Skoro już został poruszony temat superpucharu, to zapytam. Jakie tam są w końcu kryteria uczestnictwa a turnieju superpucharowym? Nie może to być końcowa klasyfikacja Serie A1, bo powinien być wtedy Mediolan zamiast Perugii. Nie może to być faza zasadnicza, bo powinna być tu Modena zamiast Piacenzy. Wyglądałoby, że jest to mistrz (Trento), wicemistrz (Lube), zdobywca pucharu (Piacenza) i superpucharu (Perugia). Ewentualnie TOP3 ligi + najlepszy w FZ.

[granvorka]

Z tego, co wyczytałem wśród włoskich userów, to do Superpucharu kwalifikują się finaliści walki o scudetto i finaliści Coppa Italia z ub. sezonu, a z racji, że Trentino było w obu, to jego drugą przepustkę bierze zwycięzca rundy zasadniczej 22/23, czyli Perugia.

Ciekawy turniej się zapowiada, bez pewniaków, tak patrząc tylko po formie zaprezentowanej w tych dwóch kolejkach Serie A1, to faworytami wydają się Piacenza i Perugia, obie pokonały po jednym słabszym i jednym mocniejszym rywalu. Osobiście stawiam na Piacenzę: wrócił w dobrym stylu Leal, w formie jest Simon, rozpykali dość łatwo poobijany Mediolan, a Perugia ma kłopoty na skrzydłach, najlepszy jest na razie Semeniuk, ale też nie gra jakiegoś kosmosu. Ben Tara powoli wdrażany, Herrera zwyczajowo jeździec bez głowy, Leon męczył się wczoraj z Monzą. Oczywiście to wszystko mało wymierne i oceniane na małej próbie, więc ciekawe będzie samo badanie formy czwórki głównych faworytów sezonu na tym etapie (i to będzie już ciut bardziej wymierne, bo jednak w każdej ekipie wielu zawodników, którzy grali do końca na OQT).

[hunter]

Nie rozumiem

Nie było go w kadrze meczowej Modeny, a na volleyboxie widnieje w jakimś klubie z Australii.

[WysokiPortorykanczyk]

Nie było go w kadrze meczowej Modeny, a na volleyboxie widnieje w jakimś klubie z Australii.

Tak, wrócił do Australii, tzn. nie jest graczem Modeny.

@WysokiPortorykanczyk, wiesz może na ile Ben Tara podpisał w Perugii? Wygląda na to, że na początku sezonu przegrywa rywalizację z Herrerą

Nie mogę znaleźć informacji, więc pewnie na rok. Ale myślę, że to nie potrwa długo, tzn. Ben Tara rezerwowy.

-----------------------------

Chyba nie będzie ładnych podsumowań, ale

II kolejka

Rana Werona - Valsa Group Modena 2-3 (25-23, 25-17, 20-25, 23-25, 11-15)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/37077

W bólach rodzi się ta nowa Modena, bo najpierw odwrócony mecz z Mediolanem bez Porro, a potem z Weroną bez Keity, niemniej obiecująco to wygląda: świetnie Juantorena, tzn. oczywiście brakuje siły i zasięgu do gry na poziomie z przeszłości, niemniej najbardziej stabilny gracz Modeny, to może być świetne zastępstwo za Ngapetha, ale - wiadomo - zdrowie. Zmienia się optyka na Modenę z tak dobrze dysponowanym Osmanym. Oczywiście inna sprawa, że Bruno myśli, że to dalej 2019 rok i mając Sapożkowa robił z Juantoreny pierwszą opcję w ataku, stąd te 42/34% ataku.

Świetny meczyk, Werona 17 (!) błędów przez 5 setów, ale wypuścili 2-1 i 19-15, bo tak jak mieli strzelnicę na przyjęciu, tak mają, pomimo świetnej formy Dzavoronoka. Dawyskiba fatalny początek w Modenie. Strasznie płynny meczyk, rzadko się zdarza tak mało błędów na zagrywce na tym poziomie.

Itas Trentino - Gioiella Prisma Taranto 3-2 (25-16, 23-25, 18-25, 26-24, 15-8)
Statystyki: https://en.volleyballworld.com/volleyba ... 18456/#dig https://www.legavolley.it/match/37076

Nie widziałem poza 1 setem, Rychlicki 21/35, Michieletto 15/35, Lavia 12/24 - bez dramatu - ale kąsają Trentino ekipy z kalendarzowym handicapem, bo Russell 25/48 w ataku i dało to tiebreaka.

Jutro Monza-Perugia i Mediolan-Piacenza, we wtorek-środę superpuchar z Trento, Civitanovą, Piacenzą i Mediolanem. A nie, Perugia zamiast Mediolanu.

Mint Vero Volley Monza - Sir Susa Vim Perugia 0-3 (23-25, 30-32, 22-25)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/37078

Semeniuk superstar, słaby Leon, przeciętny Herrera (dwa sety) - i frajerstwo Monzy, która najpierw wpuściła przy setowej po bloku piłkę do asekuracji w I partii, a potem straciła dużą przewagę w II (szczytem przy serii Semeniuka i chyba 21-21 był challenge przekroczenia linii na serwisie przy akcji w toku przez Ecchellego, którego oczywiście nie było). Maar się nie stawił na mecz, nie wiem dlaczego nie wszedł Loeppky - i zmarnowana szansa ze sprzeciętniałą Perugią. Mnóstwo piłek do środka od Giannellego kolejny raz.

Allianz Milano - Gas Sales Piacenza 0-3 (23-25, 21-25, 23-25)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/37079

Nie widziałem: tym razem fenomenalny Dirlic (23 pkt w 3 sety), ale kolejny raz fatalny Kazijski (33% przyjęcia, 5 błędów, 25% ataku), ciekawe czy (sportowa) Śmierć zapukała do drzwi Mateja. Piacenza bardzo pewnie jak na start sezonu gdy Simon po kontuzji, Romano po całym sezonie, Lucarelli po całym sezonie w szóstkach + Leal po kontuzji, świetnie wyglądali z Padwą. Tylko - znowu - wiadomo jak skończyło się 5 miesięcy bez porażki u Anastasiego ostatnim razem, ale rok temu były męczarnie w rundzie zasadniczej, a teraz dobry start.

Pallavolo Padova - Cucine Lube Civitanova 0-3 (22-25, 20-25, 21-25)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/37080

Kolejny słabiutki mecz Padwy: zobaczymy niedługo czy to wina poziomu rywali czy trzeba będzie podmienić trenera. Co ciekawe - 19-letni Porro, ze świetną zmianą - w rotacji przed Desmetem, pomimo faktu, że zmieniał Cardenasa, więc nie obowiązywały limity, on i dwa lata starszy Crosato to jedyne pozytywy z tego meczu. Zobaczymy czy Cuttini wychowa drugiego Takahashiego. Civitanova bezbłędna, parę razy pocelowany Balaso i to tylko jeżeli chodzi o krytykę.

Farmitalia Catania - Cisterna Volley 3-1 (22-25, 26-24, 26-24, 25-14)
Statystyki: https://www.legavolley.it/match/37081

Nie widziałem: genialny mecz Bucheggera (26 pts, 7 BP, 69% ataku) - i pierwsza wygrana po 20-kilku latach na poziomie A1 w wykonaniu Catanii. O ile w ofensywie fajnie, to cierpi w przyjęciu Ramon, co może być problematyczne, bo on wydawało mi się przyjmuje lepiej niż Peric i wracający po kontuzji Bayram. Zaskoczenie in plus Catania wstępnie, bałagan przed sezonem (zwolnienie trenera), a tu najpierw bez straty seta wygrany Memoriał T. Wójtowicza, wygrana u siebie z rywalem w walce o utrzymanie. Skład oczywiście dobry - ekhm, ekhm, uroki 12-zespołowej ligi - Buchegger, Orduna, Masulovic, Randazzo, Manavi, Cavaccini, Basic, ale typowałem ich zdecydowanie do spadku, a może to nie być tak klarowne.

[Guzik999]

Leci superpuchar. Leon chyba ma znowu problem z kolanem, bo w ataku totalny brak zasięgu i w drugim secie już nie gra.

To chyba jednak nie kontuzja, bo jak wszedł w 4 secie za Płotnickiego, to już w miarę ok wyglądał fizycznie. Szczególnie zagrywka dzisiaj top. Semeniuk miał swoje problemy bo chyba w pewnym momencie meczy w ataku miał 1/14, ale czwarty set bardzo dobry w jego wykonaniu. Ben Tara dziś bardzo dobry mecz, zobaczymy czy wejdzie do szóstki. Słabo środek niestety zagrał. Po fatalnym 1 secie Perugia wygrywa 3:1 z Trento i jutro zagra w finale.

[jaet]

W zwolnionym tempie trochę ten półfinał superpucharu, ale ostatecznie to Perugia włączyła wyższy bieg. Wszyscy ostrzyli sobie zęby na pojedynek Leon/Semeniuk vs Michieletto/Lavia, a tu wpadł Ben Tara i zabrał klocki
Leon zaczął jak giermek, skończył jak Król. Kamil jak to ostatnio często Kamil, tragiczny w ataku i bardzo dobry w innych elementach. Natomiast nie ma mowy, żeby Lorenzetti go ściągnął, jak tak mu poza atakiem trzyma grę. On oczywiście nie ma takiej ławki jak w polskiej kadrze Grbić, ale mimo wszystko mówi to też dużo o sensie pewnych wyborów i przywiązaniu do nich naszego "siwego bajeranta".
No i Kamil Rychlicki, który zaczyna być bohaterem tragicznym w kolejnym miejscu. Ten autowy atak z końcówki trzeciego seta zamknął mecz...

[WysokiPortorykanczyk]

Perugia - Trentino 3-1

Meczyk niegodny poważnej analizy na tym etapie sezonu, niemniej genialna zmiana Ben Tary - zobaczymy co zrobi z nim Lorenzetti, bo z jednej strony ma świetny blok i dobrą zagrywkę, z drugiej pasuje tempem ataku do Giannellego, z trzeciej jest całościowo bardzo sprawny w obronie, więc jest szansa na poważnego systemowego gracza, czego nie można powiedzieć o Herrerze (który najlepiej się nadaje do profilu, w jakim do tej pory funkcjonował Ben Tara właśnie, tj. ciągnięcia średniaka w pojedynkę). Już rok temu straszyła głębia Perugii - ale popsuł to Anastasi - z Lorenzettim, który nigdy nie bał się eksperymentów, a co dopiero rotacji, może to śmigać niesamowicie. Semeniuk zmieniony po 1-8 w I secie, ale potem wrócił i o ile w ataku tak na 30%, to na zagrywce/obronie/bloku/przyjęciu - perfekt. Leon-Semeniuk, potem Semeniuk-Płotnicki, a potem Semeniuk-Leon, w międzyczasie Ben Tara z ławki, o jakichś Ropretach i Russo po kontuzji nie wspominając - przez tegoroczne idy marcowo-kwietniowe zapomnieliśmy jednak jak na papierze góruje nad resztą Perugia. Mam nadzieję, że Piacenza awansuje do finału, bo jest szansa na fajny teścik, bo tu straszna presja na zagrywce poszła w pierwszych dwóch meczach.

[WysokiPortorykanczyk]

Perugia - Trentino 3-1

Meczyk niegodny poważnej analizy na tym etapie sezonu, niemniej genialna zmiana Ben Tary - zobaczymy co zrobi z nim Lorenzetti, bo z jednej strony ma świetny blok i dobrą zagrywkę, z drugiej pasuje tempem ataku do Giannellego, z trzeciej jest całościowo bardzo sprawny w obronie, więc jest szansa na poważnego systemowego gracza, czego nie można powiedzieć o Herrerze (który najlepiej się nadaje do profilu, w jakim do tej pory funkcjonował Ben Tara właśnie, tj. ciągnięcia średniaka w pojedynkę). Już rok temu straszyła głębia Perugii - ale popsuł to Anastasi - z Lorenzettim, który nigdy nie bał się eksperymentów, a co dopiero rotacji, może to śmigać niesamowicie. Semeniuk zmieniony po 1-8 w I secie, ale potem wrócił i o ile w ataku tak na 30%, to na zagrywce/obronie/bloku/przyjęciu - perfekt. Leon-Semeniuk, potem Semeniuk-Płotnicki, a potem Semeniuk-Leon, w międzyczasie Ben Tara z ławki, o jakichś Ropretach i Russo po kontuzji nie wspominając - przez tegoroczne idy marcowo-kwietniowe zapomnieliśmy jednak jak na papierze góruje nad resztą Perugia. Mam nadzieję, że Piacenza awansuje do finału, bo jest szansa na fajny teścik, bo tu straszna presja na zagrywce poszła w pierwszych dwóch meczach.

Ma się to oko - dokładnie 30% ataku, ale 77% przyjęcia, 5 BP i +7. Ben Tara wizualnie lepiej, ale rzeczywiście sporo tam błędów było zwłaszcza w pierwszej połowie meczu, tak czy siak 23 pkt przez 3,5 seta.

[WysokiPortorykanczyk]

Mam nadzieję, że Piacenza awansuje do finału, bo jest szansa na fajny teścik, bo tu straszna presja na zagrywce poszła w pierwszych dwóch meczach.

Hehe.

Civitanova - Piacenza 3-0
Statystyki: https://www.volleyball.it/fileadmin/arc ... -_Lube.png

Nikołow: 17 pkt, 85% przyjęcia, 93% ataku, 8 BP, +12, pzdr600.

Zamiast testu linii przyjęcia Perugii, jutro test linii przyjęcia Civitanovy, bo słabiutko ta Piacenza dzisiaj serwowała, ot co uroki przewidywań na starcie sezonu.

[granvorka]

2-1 Lube - Perugia w finale Superpucharu, koncertowo spartolone końcówki I i II przez podopiecznych Lorenzettiego, za to w III odwracają z 17-20 zagrywkami Ben Tary i Leona. Poziom taki se, Civitanova kuleje strasznie w przyjęciu, ale ma moc w ataku (Lagumdzija, Zajcew), Perugia kuleje w ataku (choć Kamil 50+% skuteczności i najlepszy ze skrzydeł), ale bardzo dobrze przyjmuje (Semeniuk na oko 70%/50% przyjęcia). Balaso ma flashbacki z finału ME po seriach Ben Tary i Leona.

[PH3N-x]

Bezstronni komentatorzy

[Pomocniczka]

Grande Semeniuk! Grande Leon! Brawo! Wygrana polskich siatkarzy cieszy. Oby wygrali w tym sezonie wszystko co jest do wygrania i zachowali do tego dobrą formę na kadrę.

[Pomocniczka]

Bezstronni komentatorzy

Bez przesady. Gra drużyna z dwoma polskimi reprezentantami, do tego jeszcze zawodnik z polskiej ligi, to komu mają kibicować?