kamil1999 pisze: ↑23 kwie 2024, o 21:51
Vasina i Louati to z kolei podobny poziom. A lepiej mieć w sumie zestaw: 1 czołowy zawodnik + jeden solidniak(Cebulj) + jeden rozwojowiec niż 1 czołowy zawodnik i 2 przeciętniaków. No pewnie każdy by wolał zamiast Cebulja Louatiego bo choć słabszy w ataku i na zagrywce to wnosi więcej defensywno- technicznych elementów, ale no cóż to i tak nie jest czołowy zawodnik. A jest jakaś szansa, że Vasina w czołowym klubie i w walce o medale powtórzy grę w Katowicach i wtedy już się opłaci ten transfer.
Vasina bardzo dobry ruch, ale Louati ma lepszy sezon niż Szymura / Cebulj / Tillie / to chyba lepszy gracz od Carle (przynajmniej dopóki nie trafi do mendezowej obrabiarki) / lepiej pasuje do Leona niż Sawicki - poza Zawierciem byłby mniejszym lub większym wzmocnieniem każdej ekipy na przyszły sezon, tak że z tym ''i tak nie jest czołowym zawodnikiem" to różnie na to można patrzeć. We Włoszech też byłby wzmocnieniem dla Civitanovy (Nikołow-Loeppky?), Werony (> Dzavoronok) czy Monzy (Rohrs-Marttila-Juantorena, meh), w Mediolanie będzie grać w szóstce IMHO (kosztem Gardiniego/Kazijskiego), a to ekipy z poziomu pucharów (ok, Maar-Uros, Lavia-Michieletto i Płotnicki-Ishikawa-Semeniuk lepiej, a Gutierrez-Dawyskiba porównywalni gracze z dobrym fitem, ale od Rinaldiego też jest dużo lepszy). W Rosji też tercet Wołkow-Ljabiński-Deroo (od którego gra dużo lepiej w Resovii), Semyszew-Bogdan w Dynamie (ok, obaj mogą być lepsi, aczkolwiek Semyszew ten sam tier IMHO), w każdej innej ekipie mógłby pograć w wyjściowym składzie, bo potem już Yant-połamany Kljuka, Tietiuchin-Zhang (+- podobny poziom) i Leal-Kurbanow (?, lepszy od Rosjanina).
Śmieszny ten sezon Resovii: flop w 1. części sezonu (LM, PP), połączony z wyciągnięciem 120% w CEV Cup (ograne lepsze na papierze Zawiercie bez Kochanowskiego i Zatorskiego) i w meczu z Jastrzębskim (kilka piłek od wyeliminowania Jastrzębskiego bez atakujących), a może skończyć się na 4. miejscu, bo DeFalco w trzech ostatnich meczach 26% efektywności ataku i 41% przyjęcia, a takich rzeczy to formą nie przeskoczysz, bo te 24% efektywności Cebulja na ataku można by było w teorii przykryć, ale nie z tak grającym liderem. I zamiast budować z obecnego sezonu na przyszły coś więcej - to odchodzą Drzyzga, Kochanowski, DeFalco, Louati i Medei, gdy pierwszy od lat Resovia znalazła dobre połączenie zagrywki-bloku-obrony-przyjęcia-ataku i trzech skrzydłowych w dobrej formie (kontuzjowany Szerszeń i czołkujący Butryn -> Deroo bez formy -> kontuzjowany Cebulj po prime + ograniczony Muzaj).
Ale tak, Bednorz-Vasina-Boyer, dobrze to może wyglądać.
W USA/Słowenii/Włoszech stricte sportowo w ostatnich sezonach szansę na grę na poziomie VNL wzwyż miałby Kuba Bucki (teraz byłby pewnie za stary, ale kiedy miał te kosmiczne playoffy, sezon 20/21? No, to wtedy na luzie). Bovolenta miał trochę rozczarowujący sezon w A2 (no dobra, dobry sezon, ale mniejszy progres niż się wydawało), ale Włochy mają MVP ME U20 (Bovolenta), ME U18 (Barotto), najlepszego atakującego ME U17 (Cremoni), po ciężkiej kontuzji wraca Stefani (MŚK i MŚJ), dojdzie Rychlicki, tak że raczej spoko.