Finał Plusligi 2014/15
Finał Plusligi 2014/15
Pierwsza zameldowała się Sovia. Czekamy na przeciwnika
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Finał Plusligi 2014/15
Jego barwy są znane Była burza na forum na temat przełożenia meczu w drugiej parze, wydaje mi się że bez przekładania o mistrzostwo powalczyłby Trefl, ale teraz większe szanse daję Skrze. Jednak to zespół z większym potencjałem i jeśli uda się pokonać problemy to wyciągną wynik.madlark pisze:Pierwsza zameldowała się Sovia. Czekamy na przeciwnika
Czyli skład finału raczej klasyczny dla ostatnich sezonów, ale wciąż liczę na niespodziankę Geograficznie byłby to pojedynek rozciągnięty na całą Polskę
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Re: Finał Plusligi 2014/15
Resovia forma na FF, ale to mogą być juz ostatnie podrygi a po finalach? Moze sie okazac ze Skra "wypoczeta" bedzie lepsza niz Resovia zajechana na 6 biegu od miesiaca, ale cos czuje ze Gdansk to klepnie.
- MaciejJoker
- Posty: 754
- Rejestracja: 25 lis 2014, o 16:15
- Płeć: M
Re: Finał Plusligi 2014/15
Trzeba powiedzieć o 4 z rzędu finale Andrzeja Kowala. A przypomnę, że droga do nich nie zawsze była usłana różami, w sezonie 2011/2012 w miarę łatwo poszło z ZAKSĄ ale wtedy już łapaliśmy tą znakomitą formę, sezon 2012/2013 mordercze mecze w ćwierćfinale ze Skrą i waleczna Bydgoszcz z świetnym Konarskim, Antigą i Wroną (przygody w postaci zgaszonych świateł na Podpromiu). Poprzedni rok to niewyobrażalny come back z ZAKSĄ 0:2 w meczach i 0:2 w setach. Tylko w tym roku skończyło się na w miarę 3 kontrolowanych meczach ale to raczej JW taki słaby niż Resovia mega mocna.
Reska w poszczególnych sezonach od wejścia do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce:
JAN SUCH:
2004/2005: 7 miejsce (ćwierćfinał 0:3 Bełchatów, miejsca 5-8 0:2 Kędzierzyn-Koźle, o miejsce 7 2:1 Sosnowiec)
2005/2006: 7 miejsce (ćwierćfinał 1:3 Olsztyn, miejsca 5-8 1:2 Wrocław, o miejsce 7 2:1 Kędzierzyn-Koźle)
2006/2007: 5 miejsce (ćwierćfinał 0:3 Częstochowa, miejsca 5-8 2:1 Warszawa, o miejsce 5 2:1 Kędzierzyn-Koźle)
2007 5 miejsce (ćwierćfinał 2:3 Olsztyn, miejsca 5-8 2:1 Sosnowiec, o miejsce 5 Kędzierzyn-Koźle 2:1)
LJUBOMIR TRAVICA:
2008/2009: 2 miejsce (ćwierćfinał 3:0 Częstochowa, półfinał 3:1 Kędzierzyn-Koźle, finał 0:3 Bełchatów)
2009/2010: 3 miejsce (ćwierćfinał 3:0 Częstochowa, półfinał 1:3 Bełchatów, o 3 miejsce 3:2 Kędzierzyn-Koźle)
2010/2011: 3 miejsce (ćwierćfinał nie grano, półfinał 1:3 Kędzierzyn-Koźle, o 3 miejsce 3:0 Częstochowa)
ANDRZEJ KOWAL:
2011/2012: 1 miejsce (ćwierćfinał 3:0 Częstochowa, półfinał 3:1 Kędzierzyn-Koźle, finał 3:1 Bełchatów)
2012/2013: 1 miejsce (ćwierćfinał 3:2 Bełchatów, półfinał 3:1 Bydgoszcz, finał 3:2 Kędzierzyn-Koźle)
2013/2014: 2 miejsce (ćwierćfinał 3:0 Kielce, półfinał 3:2 Kędzierzyn-Koźle, finał 0:3 Bełchatów)
2014/2015: 1/2 miejsce (ćwierćfinał 2:0 Radom, półfinał 3:0 Jastrzębie, finał ?:? xxx)
Reska w poszczególnych sezonach od wejścia do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce:
JAN SUCH:
2004/2005: 7 miejsce (ćwierćfinał 0:3 Bełchatów, miejsca 5-8 0:2 Kędzierzyn-Koźle, o miejsce 7 2:1 Sosnowiec)
2005/2006: 7 miejsce (ćwierćfinał 1:3 Olsztyn, miejsca 5-8 1:2 Wrocław, o miejsce 7 2:1 Kędzierzyn-Koźle)
2006/2007: 5 miejsce (ćwierćfinał 0:3 Częstochowa, miejsca 5-8 2:1 Warszawa, o miejsce 5 2:1 Kędzierzyn-Koźle)
2007 5 miejsce (ćwierćfinał 2:3 Olsztyn, miejsca 5-8 2:1 Sosnowiec, o miejsce 5 Kędzierzyn-Koźle 2:1)
LJUBOMIR TRAVICA:
2008/2009: 2 miejsce (ćwierćfinał 3:0 Częstochowa, półfinał 3:1 Kędzierzyn-Koźle, finał 0:3 Bełchatów)
2009/2010: 3 miejsce (ćwierćfinał 3:0 Częstochowa, półfinał 1:3 Bełchatów, o 3 miejsce 3:2 Kędzierzyn-Koźle)
2010/2011: 3 miejsce (ćwierćfinał nie grano, półfinał 1:3 Kędzierzyn-Koźle, o 3 miejsce 3:0 Częstochowa)
ANDRZEJ KOWAL:
2011/2012: 1 miejsce (ćwierćfinał 3:0 Częstochowa, półfinał 3:1 Kędzierzyn-Koźle, finał 3:1 Bełchatów)
2012/2013: 1 miejsce (ćwierćfinał 3:2 Bełchatów, półfinał 3:1 Bydgoszcz, finał 3:2 Kędzierzyn-Koźle)
2013/2014: 2 miejsce (ćwierćfinał 3:0 Kielce, półfinał 3:2 Kędzierzyn-Koźle, finał 0:3 Bełchatów)
2014/2015: 1/2 miejsce (ćwierćfinał 2:0 Radom, półfinał 3:0 Jastrzębie, finał ?:? xxx)
2012, 2013, 2015
Re: Finał Plusligi 2014/15
Trefl na dzień dzisiejszy ma zdecydowanie większe szanse na finał, od groma wolnego, czas na przygotowanie, mecz u siebie, także Skrze będzie ciężko, tym bardziej po tym co zobaczyliśmy w Bełchatowie.
zespół nie da rady to sędzia pomoże - finał czelendż 2019.
Re: Finał Plusligi 2014/15
Gratuluję Sovii awansu do finału.
Mam nadzieję, że to jednak Skra będzie w finale. Na razie Lotos jest bliższy ale aby awansować do finału trzeba wygrać 3 mecze a nie 2
Mam nadzieję, że to jednak Skra będzie w finale. Na razie Lotos jest bliższy ale aby awansować do finału trzeba wygrać 3 mecze a nie 2
Re: Finał Plusligi 2014/15
Ja tam mam dylemat. Z jednej strony chciałbym, żeby "pszczoły" odpadły, ale z drugiej chciałbym ich pojedynków z Rzeszowem. Co by nie mówić to finał Resovia - Lotos nie miałby takiego smaczku.
Stawiam mimo wszystko na Lotos. I to paradoksalnie w piątym meczu.
Stawiam mimo wszystko na Lotos. I to paradoksalnie w piątym meczu.
PZPS - Polsatowski Związek Piłki Siatkowej
Re: Finał Plusligi 2014/15
Ja tam chciałbym, żeby wygrał lepszy zespół, lub lepiej przygotowany. Chociaż w przypadku Gdańska mam pewne rezerwy, jeśli wzmocnią budżet/skład to będzie git, jeśli pieniądze w tym ośrodku nie są takim pewnikiem to wolę aby Skra awansowała do finału ze względu na lepsze perspektywy na LM.
-
- Posty: 792
- Rejestracja: 19 kwie 2012, o 20:29
Re: Finał Plusligi 2014/15
@madlark nie wiem po co zakładasz temat odnośnie finału skoro nie wiadomo jeszcze kto w nim zagra?
Teraz przeniesie się tutaj rozmowa o półfinałowej rywalizacji Bełchatowa z Gdańskiem i de facto jeden wątek będzie wałkowany w dwóch równoległych tematach.
Trzeba było poczekać jeszcze trochę z tym wątkiem.
Teraz przeniesie się tutaj rozmowa o półfinałowej rywalizacji Bełchatowa z Gdańskiem i de facto jeden wątek będzie wałkowany w dwóch równoległych tematach.
Trzeba było poczekać jeszcze trochę z tym wątkiem.
Re: Finał Plusligi 2014/15
Wrona w tamtych półfinałach grał beznadziejnie.MaciejJoker pisze:waleczna Bydgoszcz z świetnym Konarskim, Antigą i Wroną
Po co ten temat to ja w sumie nie wiem. O Resovii można pisać w temacie o niej, o rywalu w temacie o półfinałach.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
-
- Posty: 229
- Rejestracja: 18 lip 2012, o 10:37
- Płeć: M
Re: Finał Plusligi 2014/15
OK. To mecz przekładamy na listopad, bo wtedy zapewne Falasca przygotuje najlepszą formę.Matius pisze:Ja tam chciałbym, żeby wygrał lepszy zespół, lub lepiej przygotowany.
Re: Finał Plusligi 2014/15
Wątek zamykamy do 4 Kwietnia.
Już można pisać
Już można pisać
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
Re: Finał Plusligi 2014/15
Troy musiałby utrzymać poziom, Mika w ataku musiałby dawać dużo więcej niż w meczach ze Skrą i Resovią w tym sezonie, a do tego Schwarz musiałby trzymać mocny poziom - żeby Lotos miał powalczyć na poważnie. Pierwsze możliwe, drugie też, nawet trzecie nie jest wykluczone, ale wszystko razem? Resovia wyraźnym faworytem, ale Gdańsk to zespół który może korzystać ze słabości...
-
- Posty: 792
- Rejestracja: 19 kwie 2012, o 20:29
Re: Finał Plusligi 2014/15
Resovia będzie miła mistrza.
Stan napisze, że poziom w tym sezonie był słaby
Klasyka
W zasadzie dla polskiej piłki to dobrze, może ktoś konkretne guldeny wyłoży w Gdańsku, nie będzie już wielkiej "4" tylko szerzej.
A Skra? Sobie poradzi, baaa, się wzmocni. Oby,
Jak teraz na szybko ktoś mnie zapyta o "wielką czwórkę" ligii to bym się pogubił.
Dwa lata temu Bydgoszcz zrobiła psikusa, ale nie aż tak wielkiego. Oby teraz pałaców nie stawiali dla AA bo się przekręcę.
Stan napisze, że poziom w tym sezonie był słaby
Klasyka
W zasadzie dla polskiej piłki to dobrze, może ktoś konkretne guldeny wyłoży w Gdańsku, nie będzie już wielkiej "4" tylko szerzej.
A Skra? Sobie poradzi, baaa, się wzmocni. Oby,
Jak teraz na szybko ktoś mnie zapyta o "wielką czwórkę" ligii to bym się pogubił.
Dwa lata temu Bydgoszcz zrobiła psikusa, ale nie aż tak wielkiego. Oby teraz pałaców nie stawiali dla AA bo się przekręcę.
Re: Finał Plusligi 2014/15
Pisałem już wiele razy, że zdecydowanie najlepszy sezon Plusligi jaki widziałem względem poziomu, to 11/12, a obecny jest na drugim miejscu. Resovia ma największy budżet w kraju i jej sukcesy to w prostej linii pochodna tego faktu, trudno żebym obrażał się na rzeczywistość, zresztą, samych zawodników bardzo lubię, a i do klubu nic nie mam, zatem, nie rozumiem tych zarzutów. Co najwyżej będę narzekać na playoffy, które na razie rozczarowują.
W oczekiwaniu na drugi półfinał NCAA.
Wygrany w tych finałach wydaje mi się bardzo klarowny - Lotos to fajny zespół, bardzo regularny, ale nie przez przypadek mają takie rezerwy - to jeszcze nie to i braknie im jakości. Za to jestem szalenie ciekaw co pokaże Troy, bo jeżeli ktoś dogłębnie prześledziłby mecze Lotosu z Resovią i Skrą, to okaże się, że Amerykanin w nich gra jak najlepszy siatkarz całej ligi. Np. jak kogoś to interesuje, to Excel mi mówi, że notuje w nich statystycznie 22,3 pkt na mecz przy 39% efektywności ataku (dla porównania Mika 14,6 pkt na mecz przy 29% efektywności). 8 spotkań to już spora dawka (kiedyś to byłaby jedna runda w sezonie zasadniczym), tyle, że trudno to nazwać regułą. Pisałem w czasie rundy zasadniczej, że jestem ciekaw, co pokaże w playoffach - w playoffach gra znakomicie, ale wciąż mam wątpliwości. Choć ze Skrą Troy wyglądał imponująco, to ta sama Skra przegrała ze słabo grającym Berlinem. Ten brak wiary to chyba dlatego, że wciąż nie mogę uwierzyć, że on gra dobrze, ale, jak było powiedziane w innym temacie, liczę na potwierdzenie.
Nie mam pojęcia jak zagra Troy, ale, jak wspominałem, kluczem do ew. sukcesu powinna być gra przyjmujących. O ile Mateusz Mika gra bardzo dobry sezon, o tyle w tych wcześniejszych meczach ze Skrą i Resovią miał trzy problemy - nie trzymał gry na dystansie, miał problemy na wysokiej piłce i wcale tak stabilnie nie przyjmował. Oczywiście, to dalej szalenie cenny gracz, ale to też gracz który na papierze powinien na równi z Troyem trzymać grę Lotosu, a jak na razie tak chyba nie było. Schwarz zanotował w tych ośmiu meczach 5 spotkań poniżej 30% ataku, trzy powyżej 50%.
Mazur i Mielewski się śmiali z tego Eddiego Murphy'ego wiedząc, że Troy ma na drugie Edward, czy po prostu wrzucili fazę jak zwykle i przez przypadek im się udało?
W oczekiwaniu na drugi półfinał NCAA.
Wygrany w tych finałach wydaje mi się bardzo klarowny - Lotos to fajny zespół, bardzo regularny, ale nie przez przypadek mają takie rezerwy - to jeszcze nie to i braknie im jakości. Za to jestem szalenie ciekaw co pokaże Troy, bo jeżeli ktoś dogłębnie prześledziłby mecze Lotosu z Resovią i Skrą, to okaże się, że Amerykanin w nich gra jak najlepszy siatkarz całej ligi. Np. jak kogoś to interesuje, to Excel mi mówi, że notuje w nich statystycznie 22,3 pkt na mecz przy 39% efektywności ataku (dla porównania Mika 14,6 pkt na mecz przy 29% efektywności). 8 spotkań to już spora dawka (kiedyś to byłaby jedna runda w sezonie zasadniczym), tyle, że trudno to nazwać regułą. Pisałem w czasie rundy zasadniczej, że jestem ciekaw, co pokaże w playoffach - w playoffach gra znakomicie, ale wciąż mam wątpliwości. Choć ze Skrą Troy wyglądał imponująco, to ta sama Skra przegrała ze słabo grającym Berlinem. Ten brak wiary to chyba dlatego, że wciąż nie mogę uwierzyć, że on gra dobrze, ale, jak było powiedziane w innym temacie, liczę na potwierdzenie.
Nie mam pojęcia jak zagra Troy, ale, jak wspominałem, kluczem do ew. sukcesu powinna być gra przyjmujących. O ile Mateusz Mika gra bardzo dobry sezon, o tyle w tych wcześniejszych meczach ze Skrą i Resovią miał trzy problemy - nie trzymał gry na dystansie, miał problemy na wysokiej piłce i wcale tak stabilnie nie przyjmował. Oczywiście, to dalej szalenie cenny gracz, ale to też gracz który na papierze powinien na równi z Troyem trzymać grę Lotosu, a jak na razie tak chyba nie było. Schwarz zanotował w tych ośmiu meczach 5 spotkań poniżej 30% ataku, trzy powyżej 50%.
Mazur i Mielewski się śmiali z tego Eddiego Murphy'ego wiedząc, że Troy ma na drugie Edward, czy po prostu wrzucili fazę jak zwykle i przez przypadek im się udało?
- MaciejJoker
- Posty: 754
- Rejestracja: 25 lis 2014, o 16:15
- Płeć: M
Re: Finał Plusligi 2014/15
Zawsze im wychodzi wszystko przez przypadek, i najczęściej to Irek zacznie, palnie jakąś głupotę a Jurek podłapuje i jestMazur i Mielewski się śmiali z tego Eddiego Murphy'ego wiedząc, że Troy ma na drugie Edward, czy po prostu wrzucili fazę jak zwykle i przez przypadek im się udało?
Stan - robisz staty w exelu całego sezonu wszystkich lig ?
2012, 2013, 2015
Re: Finał Plusligi 2014/15
Dobrze patrzę że pierwsze mecze o złoto+brąz są około 15.04 a kolejne dopiero w tygodniu 20-26.04?
Re: Finał Plusligi 2014/15
Pierwszy mecz 15 w Rzeszowie, drugi weekend 25-26, choć podobno 25 zajęta jest Ergo Arena przez koncert, więc będą coś kombinować. Trzeci mecz w Rzeszowie jest zaplanowany na 29. Jestem pewny, że terminy drugiego i może trzeciego meczu się jeszcze zmienią...
Re: Finał Plusligi 2014/15
Drugi i trzeci mecz: 24 (godz. 18) i 28 kwietnia (godz. 20).
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Finał Plusligi 2014/15
Jak Resovia nie ogra się sama (jak Skra) przez padnięcie na pysk to ma trzecie MP w ostatnich 4 latach.
Re: Finał Plusligi 2014/15
Fajny tekst Oskara Kaczmarczyka:
http://oskarkaczmarczyk.pl/blog/twierrd ... -plusligi/
http://oskarkaczmarczyk.pl/blog/twierrd ... -plusligi/
Resovia Rzeszów 1905
* * * * * * *
* * * * * * *
Re: Finał Plusligi 2014/15
Skra odpadła i temat finału z Resovią także. Szkoda, że większe jest zainteresowanie i spekulowanie (najczęściej bezsensowne, kto przyjdzie a kto odejdzie) transferami niż tą wisienką na torcie w postaci finału.
Może jak pierwszy mecz wygra Trefl to trochę wątek zacznie żyć
Może jak pierwszy mecz wygra Trefl to trochę wątek zacznie żyć
PZPS - Polsatowski Związek Piłki Siatkowej
Re: Finał Plusligi 2014/15
To oni dziś zaczynają?
Re: Finał Plusligi 2014/15
Ty tak na serio z tym pytaniem?StanLee pisze:To oni dziś zaczynają?
PZPS - Polsatowski Związek Piłki Siatkowej
- MaciejJoker
- Posty: 754
- Rejestracja: 25 lis 2014, o 16:15
- Płeć: M
Re: Finał Plusligi 2014/15
Godzina 20:00StanLee pisze:To oni dziś zaczynają?
Mam nadzieję, że z małej chmurki będzie duży deszcz w postaci ogromnych emocji.
Stan, który finał był najlepszy pod względem poziomu sportowego? Obstawiam 2011/2012 (Resovia-Skra) a pozostałe? Pod względem emocji pewnie 2012/2013 (Resovia-ZAKSA).
2012, 2013, 2015
Re: Finał Plusligi 2014/15
Ciężko ocenić. Kiedy ostatni raz w finałach oba zespoły zagrały na miarę swoich możliwości?MaciejJoker pisze:Stan, który finał był najlepszy pod względem poziomu sportowego? Obstawiam 2011/2012 (Resovia-Skra) a pozostałe? Pod względem emocji pewnie 2012/2013 (Resovia-ZAKSA).
Nie polecam spania po 1-2 h dziennie.azsiak88 pisze:Ty tak na serio z tym pytaniem?
Re: Finał Plusligi 2014/15
Jeżeli Resovia utrzymała z 70-80% tego co ostatnio grali to wyczuwam 3:0 dziś.
Re: Finał Plusligi 2014/15
Kaczmarczyk świetnie dokonał wizualizacji emocji z punktu widzenia zawodników drużyny przyjezdnej:
Jest taki moment, który kilkakrotnie miałem okazję już na Podpromiu przeżyć. Szczerze go nienawidzę. Kiedy udaje Ci się zdobyć kilku punktową przewagę ta hala na moment milknie. Zaczynasz czuć, że już prawie wyrwałeś Resovii seta, że oni chwieją się na nogach i że masz to, czego chciałeś. Masz przewagę i musisz ją tylko utrzymać przez kilka następnych minut. Nie potraficie sobie wyobrazić jaka to jest presja.
No i się zaczyna. Idzie od nich jeden, jeb, as. Z pięciu punktów robią się cztery. Za chwilę niewidoczny do tej pory Igła broni przypadkową piłkę, wystawa do Schopsa, a ten – klasycznie – po rękach w aut. I wtedy słyszysz ryk: „Mistrz! Mistrz! Resovia!” Nogi robią się miękkie. (Dopisałbym, że serce zaczyna bić mocniej ale to nieprawda. Ono mocniej bije od samego początku) Akcje później Igła już macha tymi swoimi rączkami do wszystkich na hali i nagle z pięciu punktów na plusie, robią się dwa na minusie. I kończy się właśnie set. I właśnie przegrałeś. W następnym secie może będziesz miał kolejną szansę, a może i nie. I będziesz musiał czekać na kolejny mecz. Mistrz! Mistrz! Resovia!
[URL=https://matchnow.info]Prime Сasual Dating[/URL]
Re: Finał Plusligi 2014/15
Powiedz Marku, 3-1 dla Lotosu?